Temat: Ostatnie 5kg





Witam. Jestem na forum kompletnie nowa i zielona, ale zdąrzyłam już się zorientować że zakładacie tutaj wszelkiego typu grupy motywujące. I ja postanowiłam stworzyć coś takiego, ponieważ sama zmobilizować się nie mogę a podobno to własnie ostatnie kilogramy męcza nas najbardziej. Coś w tym jest, bo strasznie długo się już z nimi użeram. Tak bardzo chciałabym mieć to za soba, ale jak skoro ciągle jem i jem? Bez sensu. Stąd ta grupa. Czy macie podobnie? Może chcecie spróbować razem? Temat jest otwarty dla każdego, fajnie byłoby gdyby każda z nas się przedstawiła i napisała coś o sobie, o swojej sylwetce i co chce w sobie zmienić. Będziemy tu wrzucać zdjęcia, nasze jadłospisy, przemyślenia i wspólnie motywować się do walki. Moje motto: wolno, ale skutecznie. Kto ze mną?

Imię: Emilia

Wiek: 19lat

Waga: 54kg

Wzrost: 162cm

Cel: 49kg

Czas: ważne żeby skutecznie, czas się nie liczy

ja robilam caly tydzien dzisiaj zrobie rowniez wiecxorem ale najlepsze jest to ze dzisiaj juz mam 35dzien A6W - wow juz nie moge sie doczekac az skoncze bo juz nie chce mi sie robic - za dlugo to trwa ;p - watpie zeby byly jakies mega efekty bo mam tluszcz na brzuchu ale lepiej miec miesnie niz ich nie miec [nawet jak ich nie widac] ogolnie mam okres i wszystko mnie wkurza - waga podskoczyla i ogonie do dupy
a pije hrebatr czerwona czasami zielona duzo wody niegazowanej i 1 lib2 kawy rozpuszczalne dziennie ;p

a od jutra koktajle zdrowotne z diety strukturalnej ;p
Ja sobie zrobiłam w Sobotę tą przerwę, mnie strasznie uda bolały od tych ćwiczeń, ale ten jeden dzień przerwy dużo dał, bo minęło. (w sumie trochę dziwne, że 8 min ćwiczeń i to dosyć łatwych, a moje mięśnie nie dają rady... oj nie mam formy zupełnie hehe)

Gratuluje Ci tyle dni A6W :)
A te koktajle z czego są?
Pasek wagi
koktajle sa z diety strukturalnej - sa opisane w moim pamietniku ;]
hmm... nawet ciekawe te przepisy na koktajle, brakuje mi kilku składników, jak się zaopatrzę to może też zacznę je popijać.
Pasek wagi

Jarobię sobie koktajle ale trochę inne - blenderem, i wychodzą olbrzymie, ale pyszne :) Robię całej rodzinie i jak mnie znajomi odwiedzają - fajna sprawa ;)


Jak tam dziewczyny? Następna sobota się już powolutku zbliża ;)

U mnie ok, ja postanowiłam jeść tyle ile jem, nie ograniczać się i po prostu mieć uśmiech na buzi. Życie to nie tylko odchudzanie, trzeba najpierw siebie pokochać a reszta przyjdzie sama ; )

Piszcie co u Was ! ;*

bo wazysz 55kg to sie nei dziwie ze masz usmiech na twarzy;p
u mnie spoko dietki sie trzymam - okres sie konczy - wiec bedzie dobrze - musi byc ;p
HA a we wtrorek koncze A6W nareszcie!!! - meczy mnie to juz ;p brzuch mam twardy ale niestety tluszcz zakrywa miesnie :D moze jak schudne to beda widoczne ;p potem zaczynam 8min na brzuch i bede robila codziennie :D
E tam, jak się odchudzałam to też się uśmiechałam ;) W końcu jemy same pyszności, warzywka, owocki, kasze, serki, jogurty - czemu mamy być smutne? I łał, podziwiam Cię i wszystkie dziewczyny które ćwiczą. Ja nigdy nawet nie zaczęłam tego ani na brzuch, ani na nogi, chociaż bardzo bym chciała. Może kiedyś obczaję co to jest, i czy jest bardzo ciężkie. Ale o ile dobrze się orientuję to trzeba w tych ćwiczenuach być naprawdę sumiennym i systematycznym tak ? : ) W sumie jak w każdych ;)
jest ciezko jak wczesniej nie cwiczylas brzucha - ja zaczelam od zwyklych brzuszkow + ukośne = chyba robilam 300brzuchow dziennie wiec A6W nie byla taka straszna ... tylko jest nudne a pod koniec juz Ci to prawie 1h zajmuje ;/ chyba lepsze jest ABS
aha noo i A6W nie spala tluszczu - wiec miesnie mam ale zakryte za tluszczem ;p

A , i tak nie miałabym chyba mobilizacji., Właśnie o to chodzi - jest to nudne ... A ja nie lubię monotonii, wolę sobie poskakać albo tańczyć ;)

A Gosia nie napisałam co piję. Otóż piję ogromne ilości wody (4l minimum) a do tego herbaty (zielona z pigwą, opuncją albo maliną i czerwona z pigwą albo z grejfrutem - te sa z Bio Active , a jeszcze lubię zieloną z żurawiną, ale nie pamiętam jaka firma, później jak sprawdzę to najwyżej napiszę)

Soki lubię ale wyciskane przeze mnie albo z Gryccana - zbieram pieczątki , za duży sa dwie ! :) Coli nienawidzę - od 8 roku życia nie piłam. Gazowanej wody nie lubię, soków z kartonów też nie (wyjątek to Kubusie i kaktusowy z Tymbarka). Kawy nie piję ;) Mleka zimnego też nie lubię, a ciepłe to tylko z płatkami i z mała zawartością tłuszczy bo te powyżej 2% mnie uczulają ;]

Hej Dziewczyny. A jak dieta idzie? Trzymacie się swoich planów? U mnie jest ciężko... ale się staram...
Kraverka, jak te koktajle? a 8 min Legs, robisz nadal? :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.