Temat: Od dzis biore sie za siebie!!!Kto ze mna??:)

CZesc wszystkim, dzis stanelam na wage po calym okresie swiatecznym i noworocznym i  niestety przytylam a mianowicie wrocilam do punku wyjscia ale ciesze sie ze chociaz nie przybralam duzo wiecej ale tak czy tak od dzis zaczynam walke z kilogramami, chce je zrzucic do wiosny bo potem nie bedzie juz czasu a wiosna tuz tuz, zrzuci sie zimowe ciuszki i trzeba sie jakos pokazac, chce to zrobic jako sexy szczupla laska, mam nadzieje ze znajdzie sie ktos chetny kto bedzie zmagal sie wraz ze mna by pozbyc sie zbednego tluszczyku, razem zawsze razniej:)licze jednak na osoby ktore beda czesto sie odzywaly, wazne jest tez to zeby na kogos liczyc i miec wsparcie, ja gwarantuje to zmojej strony i chcialabym tez uzyskac je od innych wiec czekam na jakies fajne osobki :):)
w sumie nic by sie nie stało gdybyś ją zjadła :) gorzej jak po jednej zjadłabyś drugą.. trzecią i tak dalej ;p
Pasek wagi
no wlasnie tak moglo by byc, ehhhh ale trzeba sie kontrolowac:)ja niestety jak juz bym zjadla jedna to bym odplynelaaaaa......a tego nie chce i nie moge sobie na to pozwolic:)
dziewczyny jestescie tam|?co porabiacie?czemu nic nie piszecie?:(
Ja już po egzaminach.. w koncu moge wrocic do domu :) Na wadze zobaczyłam jednego dnia 48kg, ale to z własnej głupoty, kac mnie tak wymęczył ;P.. teraz wracam do formy. Pozdrowka!
Pasek wagi
czesc kochane:*jak Wam mija dzionek??ja sobie wlasnie cwicze. teraz mam 2 minutowa przerwe:P:P
Ja dopiero wstałam :) Muszę śniadanko zjeść :) na jajka mam ochotę :D później się odezwę :*
Pasek wagi
co gdzies czytam to wszyscy te jaja jedza hehhe:P wiem ze sa dobre i warto zjesc ale serio kazdy jaja je :D:D ja skonczylam cwiczyc, tzn nie wszystko ale narazie mam zaliczone 8 min ABs, 8 min LEGS, 8 min BUNS:):)wiec chyba nie jest zle:)zaraz sie zabiore za polbrzuszki:)a dziewczyny jakie cwiczenias wykonujecie?chcialabym cos cwiczyc na spalenie kalorri bo te co robie to raczej modeluja sylwetke, kurde niecierpie zimy , ani to gdzie wyjsc, ani pobiegac anic nic, tylko tak sie siedzi w domu;/
ja juz po obiadku:) dzis mialam 50 g kuskus+ 4 ugotowane kotlety sojowe+ 100 g jog naturalnego z przyprawa tzatziki= 305 kcal i jestem bardzooo najedzona:)teraz bede sie zbierac i ruszam na polko sie przejsc troche bo po obiedzie to masakra tak tylko siedziec na dupie:P
ja dzisiaj na obiad.. hmm.. jogurt :D ale wiecie.. brak apetytu przez gardło głupie :(
Pasek wagi
czesc laski:*ledwo dycham po sniadaniu:P troche sie najadlam ale mam nadzieje ze starczy mi to na pare godzin:P zjadlam 1,5 kromki chleba zytniego + 2 plasterki sera+ 3 plasterki poledwicy + troszke serka ze szczypiorkiem, razem wyszlo mi 412 kcal;/;; troche duzo , nie lubie jesc takich duzych sniadan bo potem mam juz automatycznie mniejsza ilosc kalorii ktora moge zjesc do konca dnia, no ale coz:P:Pa tak poza tym to chyba wybiore sie pozniej na zakupy, musze sobie kupic sukienke i jeszcze takie inne rzeczy wiec pewnie gdzies pojade:)zycze Wam milego dnia:*:*trzymajcie sie:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.