4 stycznia 2011, 23:17
Witajcie, postanowiłam stworzyć nowy wątek, żeby zgromadzić na nim wszystkie kobietki chcące stracić zbędne kilogramy do wiosny. Bez potu, łez i bólu... tylko z uśmiechem w wybornym towarzystwie. Nie będzie punktów ujemnych, nagan, usuwania z listy członkowskiej za jakieś przewinienia. Nie wiem czy potrzebne jest też punktowanie za stracone kilogramy, za wykonane zadanie tygodniowe...Chcę się po prostu dobrze bawić a nie męczyć i do tego również Was zachęcam:)) Więc jeśli chcesz wiosną czuć się piękniej, masz motywację i czasami potrzebujesz wsparcia... ZAPRASZAM.:)) Zapisy do piątku 7.01 do godziny 24:)) Zasady: Co sobotę, (jeśli ktoś nie może robi to wcześniej lub później) ważymy się i podajemy ankietę w której zawieramy następujące punkty:
("szablon")Ankieta z dnia X.X.XX1. Obecna waga2. Ruch wagi (spadek lub wzrost i o ile) 3. Krótki komentarz do minionego tygodnia4. Postanowienie na tydzień następny Wszystkie wyniki będę zbierać w tabelce i dodawać np w poniedziałek (jak czas pozwoli najwcześniej) dzięki czemu będziemy obserwować swoje postępy:) Pogaduszki i zgłoszenia możemy załączać już teraz, odchudzanie oczywiście możemy zaczynać odrazu:) Sobota to tylko umowny termin na pomiary i rozpoczęcie pełną parą. Ja np zaczynam odchudzanko od jutra do czego Was zachęcam.Buziaki i mam nadzieję że zbierze się spoooora grupa! :* OBY DO WIOSNY!
Edytowany przez akwaarela 28 lutego 2011, 13:06
15 stycznia 2011, 08:51
Czołem Kobietki. Wróciłam w nocy. Pięć dni wyjazdowo -( nie )dietetycznej anarchii. Z planu zachowane jedynie zdrowe w formie i porcji śniadania, później jak dyktowały zwyczaje i ja się dziwię, że ludzie, którzy ładowali mi na talerze ( nie oponowałam specjalnie ) w drzwiach się mieszczą!
W zw. z powyższym proszę o 2-3 tygodniową dyspenzę na ważenie. Nie stanę na wadze! Za żadne skarby, ani królewstwa, nawet niebieskie! Się boję,się stresuję(chociaż chyba nie żałuję... )- ot co! A jak wiadomo kortyzol bardzo niepożądany! Udzielać się na wątku będę, tylko w tabelce niech widnieje waga początkowa, bo to moje 51, 2 to już pewnie hiiistooooria, sic !
Dziękuję za wyrozumiałość , podpisano:
Córa Marnotrawna :)
Edytowany przez jooli 15 stycznia 2011, 08:59
- Dołączył: 2009-02-01
- Miasto: Choszczno
- Liczba postów: 138
15 stycznia 2011, 09:43
jooli ha ha ha ale mnie robawiłas swoim wpisem;)
Wiec ja na dzien dzisjejszy PORAŻKA!!
WAGA 65kg-czyli wiecej niz w zeszłym tyg!!
komentarz: nie podjadac ciasteczek!!!!!,ale jestem z siebie troche jednak zadowolona, bo nie jadłam po 18tej cały tydzien!!!!!!i w sumie jedzonko oprócz tych siateczek było zdrowe choc moze nie az tak bardzo mało kaloryczne!!!no ale do wiosny jeszcze mam duzo czasu wiec pozbede sie tych 5 kg nie ma bata!!!
- Dołączył: 2009-07-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 332
15 stycznia 2011, 10:33
Ha Ha hi hi hura hura!!!!!!!
1) Waga: 68,5kg / 165cm
2) Ruch wagi: -2 kg
3) Komentarz do minionego tyg.: ani razu nie złamałam zasad mojej diety!!!
4) Postanowienie: od 08.01.2011 przez wszystkie kolejne tygodnie: całkiem bez słodyczy, 5 małych posiłków dziennie, kolacja do 18:00
Pękam z dumy z własnego samozaparcia, które nigdy nie było takie mocne jak teraz. I to bez specjalnego powodu. Po prostu stwierdziłam, że chcę być wreszcie szczupła, a jęczeniem nic nie osiągnę. Tylko samozaparciem. To działa!
Edytowany przez effka7777 15 stycznia 2011, 11:06
15 stycznia 2011, 11:08
Kurcze, jakoś zawsze przeciwna byłam niejedzeniu po 18, zwłaszcza że kładę się najczęściej grubo po 24, ale jak widać , najlepsze rezultaty osiągają właśnie wieczorni asceci...
Effka, Cirilla brawo ! Apuk, się solidaryzuję, ale spokojnie, mamy czas :)
Edytowany przez jooli 15 stycznia 2011, 11:28
- Dołączył: 2010-10-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 164
15 stycznia 2011, 11:46
ankieta z dnia 15.01.2011r.
obecna waga: 61,4 kg
ruch wagi: spadek 1,1 kg
komentarz do minionego tygodnia:
-niestety nie zrealizowałam planu odnośnie ćwiczeń
-jadłam słodycze
plan na następny tydzień:,
-nadal starać się ograniczać słodycze do minimum
-nie jeść po treningu
- siłownia 2x
- aerobik 2x
15 stycznia 2011, 11:48
Ankieta z dnia 15.01.2011
1. Obecna waga: 66.5 kg
2. Ruch wagi : -1 kg
3. Bardzo się cieszę, zważywszy, że raz zgrzeszyłam:) Dlatego tym większe zaskoczenie i to bardzo miłe:) No ale cóż , oby tak dalej a w końcu dojdę do mojej wymarzonej wagi... Jeszcze do niej długa droga ale czuję że się nie złamie. Zdrowe jedzenie, Mż, nisko kalorycznie - daje efekt.
4. Postanowienie na tydzień następny to nie jeść po 19, pić dużo wody, i nie złamać się wieczorem na nic pysznego bo jedzenie wieczorne to moja zguba:)
15 stycznia 2011, 12:11
no Panienki , wysyłać ankietki, wysyłać:)) Czekamy:))
Tym które trochę zgubiły gratuluję, tym które stoją lub poszły w inną stronę życzę aby wszystko się udało:) Damy radę!
- Dołączył: 2008-12-03
- Miasto:
- Liczba postów: 420
15 stycznia 2011, 12:37
1. Obecna waga : 56.1 kg
2. ruch wagi ; 0.2 kg
3 . nieprzstrzeganie diety wieczorem, zaduzo piwka i za malo ruchu. Chociaz wczoraj troche pocwiczylam i bardzo trzymalam sie diety bo juz mi duzo wiecej pokazywala waga ale dzis rano nie bylo zle :) az nie moglam uwierzyc w to co zobaczylam.
4. Postanowienie; nie podjadac wieczorami, nie pic piwa i troche pocwiczyc.