Temat: Szóstkowa akcja ZIMOWA 2015

Zapraszam do udziału w nowej

Szóstkowej Akcji ZIMA 2015

Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!

Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015

Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.

Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:

Waga aktualna:

Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie

Poziom zadowolenia: -10 / +10

Komentarz i zadanie na przyszły tydzień

Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.

Pasek wagi

A bo do tych pomidorow przykliło mi sie masło, sery, cos tam i dwie puszki pomidorow w puszcze bo była promocena.... Ech...

Pasek wagi

luisko, a dlaczego Ty masz takie duże rachunki za prąd? Czyżbyś miała ogrzewanie elektryczne?

Bogusiu, współczuję wydatku :(

Pasek wagi

wszystko mam na prąd ale ogrzewanie akurat nie... , normalnie rachunki miałam koło 200, a teraz tak przysolili, no nic płacz i płać.... oglądałam dziś pralki, okazało się, że pracuje w tym sklepie mój kolega, polecił mi to i owo, może za jakiś czas sobie pozwolę na takie cudo... wiecie jak teraz można fajnie zrobić, są takie promocje, że zamiast np. płacić 1000 zł za pralkę podpisuje się umowę z pewną siecią komórkową i wtedy płacisz np. 600 ale umowa tam na rok czy coś w ten deseń... wiadomo - nic za darmo...
byłam też w chińskim, wpadłam bo koleżanka tam fajne leginsy kupiła... ale wyszłam po 3 minutach - jak tam śmierdzi - no masakra, a ja uczuleniowiec jestem więc mnie dusi zaraz.... na proszkach w markecie też wymiękam... ale się rozgadałam...
Ebeczku ja to czytasz to odezwij się i choć kropeczkę postaw ...;)
udały mi się dziś zakupy i nawet u kosmetyczkach z brwiami i wąsikiem byłam, a w weekend się farbowałam... normalnie szczęśliwa kobieta ze mnie, czegóż mi brakuje :D... no humor zdecydowanie mi się poprawił... szkoda tylko, że apetyt równie dobry i opuścić mnie nie chce :PP... to na pewno ta pełnia... albo biomet...
Bogusiu rozbiłaś mnie z tym mięsem... uwierz mi, że śmiałam się w głos, aż się Mati pytał o co chodzi (smiech)... trzymajcie się kobitki

Pasek wagi

luisko, koniecznie powiedz mi co za to i owo powiedział Ci kolega, ja też muszę pralkę nabyć. A widziałam te reklamy w neonecie i media markcie, że jak podpisujesz albo przedłużasz umowę z orange, to masz o wiele taniej sprzęt rtv albo agd.

Pasek wagi

Kurcze, mimo wszystko jestem zszokowana, ja mam kuchenkę gazową, resztę na prąd łącznie z piekarnikiem. Płacę około 110zł m-cznie. Za gaz raz na 2 m-ce niecałe 40zł. Moja mama nie ma gazu, płaci około 150zł m-cznie to co Ty płacisz to dla mnie szok!

Pasek wagi

zajrzałam dopiero dziś od niedzieli, ale szybko doczytałam. w poniedziałek na pogrzebie byla fatalna pogoda, grzmialo, lało , padał grad i śnieg z deszczem, ludzi mnóstwo, bo ta siostra pracowała w policji, więc była duża delegacja policjantów, przy grobie strzelali salwy. ale zmoklam, zmarzlam, a dziś byla dopiero msza za zmarłą, wiec do domu dotarłam przed 21. ja po poniedzialkowej wizycie u lekarza ciut się podlamałam, bo musze isc do neurohirurga, ktróry stwierdzi, czy jeszcze obejdę sie bez operacji kregoslupa, czy juz musi byc szybko, Tak to jest jak się nie dba o zdrowie, bo nie ma czasu, a dodatkowo waga za duża, która tez oslabia kregoslup....

Tikitiki trzymam kciuki za Was

Luise ja tez mialam w grudniu makabryczny rachunek za pręd 645 zl z groszami, a przeciętnie mam 250-280 zł, tylko , że mnie załatwił wakacyjny remont chałupki...

Pasek wagi

Justa, bądź dobrej myśli, wszystko będzie dobrze, ale dobrze też, że lekarz Cię zobaczy. Co specjalista, to specjalista. A sama od siebie to masz ogromną motywację do odchudzania, spadek wagi bardzo odciąży kręgosłup i kolana, one też przecież dają Ci się we znaki.

Pasek wagi

O mamo, doczytałam o tym pradzie i poszłam zgasic lampke. Swiece w nocy od kiedy mam Kubisia w łóżku. Mysle ze jednak juz czas sie przyzwyczaic do ciemnosci. 

Ogrzewania tez nadal nie potrzebuje bo mam dwa grzejniczki obok siebie, tak sie pchaja na mnie ze sie miescimy na połowie łóżka

Pasek wagi

hahaha ja wszędzie zapalam a Paweł za mną chodzi i gasi :)

Pasek wagi

Wytrzymałam do 3ciej nad ranem bez światła, jak Kubson się obudził i nie mogłam mu trafić sutem do buzi, a że mleka u mnie dostatek to wymiękłam, jak poczułam że pół poduszki już jest mokre i pewnie mały ma cała buzię  i uszy zalane mlekiem..

Robię w sobotę  urodzinowy obiad i to planuję:

- zupa marchewkowa z imbirem (kupna, ale sobie doprawię po swojemu) z łyżką mascarpone i 2-3 krewetkami na patyku

- ziemniaki, kurczak w krakersach (:D) i sałatka ze szpinaku (szpinak baby, pomidorki koktajlowe, kulki mozzarelli, prażony słonecznik + sosik do sałatki) + może jakiś sos jogurtowy do ogółu?

- tort pralinowy z Sowy

Dziewczyny, nie mam innego pomysłu, więc macie jakieś ciekawe uwagi - żeby może było ciekawiej albo zdrowiej (z torta nie zrezygnuję....) to proszę o uwagi. Nie potrafię jakiegoś mięska dobrego wymyślić - prawie w ogóle mięcha nie przygotowuję.

Za tydzień jest obiad u bratowej, pewnie gotuje mój brat, który ma mocno wysublimowane pomysły...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.