- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2014, 08:12
Zapraszam do udziału w nowej
Szóstkowej Akcji ZIMA 2015
Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!
Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015
Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.
Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:
Waga aktualna:
Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie
Poziom zadowolenia: -10 / +10
Komentarz i zadanie na przyszły tydzień
Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.
21 stycznia 2015, 11:52
Ja się dzis urlopuję... och jak mi dobrze...
Kateszka - wielkie gratulacje i życzenia zdrówka dla ciebie i Kubusia... trzymajcie się cieplutko...
Oczywiscie wznoszę toast herbatką Rooibos !!!!! Ale super...
Dzisiejszy dzień dosć intensywny bo i lekarza mam i babcie... ale damy radę...
21 stycznia 2015, 11:58
Właśnie! Przy okazji Babć... Trzymajcie kciuki żeby babcie nie miały za dużej gościny, albo niech zrobią coś czego nie lubię! Tylko co ja nie lubię??:):):) Czuję, że będą pokusy. A na dodatek na obiad pizza... A tak pięknie mi idzie...
21 stycznia 2015, 13:31
My u jednej babci byliśmy w poniedziałek- bo urodziny miała. Dziś tylko telefon będzie.
Z drugą mieszkamy, więc na pewno żadna gościna nam nie grozi.
Ale mi się chce spać. I jeść - jakaś głodomorrra od wczoraj za mną łazi...
21 stycznia 2015, 13:54
Cześć Dziewczyny, dziękuję ślicznie za życzenia i gratulacje.
Chyba juz w weekend dołacze sie z ankieta. Na razie jestem na dobrej drodze, wczkraj głodówka a dziś kleik i sucharki..
21 stycznia 2015, 19:25
Kateszko, Monijka dobrze mówi, ankiety sobie wrzucaj ale odchudzać się nawet nie myśl, masz goić rany, karmić dzidziusia, przytulać, a na to duuużo kalorii idzie... ja już jestem po gościnach - zjadłam 1 kawałeczek ciasta z galaretkę... a teraz myślę o kolacji - postaram się skronie
21 stycznia 2015, 19:54
Cześć!
Dopiero wpadam, bo od rana na wysokich obrotach. Na cmentarz nie dojechałam, ale to nic, wybiorę się w sobotę, dziadki się nie pogniewają na pewno. Załatwiłam receptę, zahaczyłam o lumpa, odebrałam dziecko, ugościłam dziadków, a teraz dziecku zrobiłam kolację i lecę robić obiad na jutro.
21 stycznia 2015, 21:08
Dziękuję za życzenia dziewczyny :* Kateszko GRATULUJE synka :* Dzielna mamusia :) wspaniałe uczucie, sama jestem świeżą mamą :) niesamowite!!! :) Nie jest fajnie po cc, ale najważniejsze że dzidzia jest już z tobą a za dwa tygodnie już nie będzie tak bardzo boleć :) nie wiem jak ty to przechodzisz być może jesteś na przeciwbólowych silnych lekach- ja np. nie dostawałam nic co by porządnie złagodziło ból, nie mogłam chodzić wstawać siadać nawet się na bok przekręcić ból był ogromny, ale po dwóch tygodniach czułam się już o wiele lepiej mogłam normalnie chodzić itp ale każdy inaczej dochodzi do siebie :) :) Ból mija a to malutkie szczęście zostaje na zawsze :) Cieszę się twoim szczęściem i całuski przesyłamy razem z moją Blaneczką :*
21 stycznia 2015, 22:52
Babki z tym głodowaniem to taka ironia, ja po operacji po prostu nie mogłam jesc. Teraz jesli bedzie jakikolwiek spadek wagi to z powodu schodzenia opuchlizny, regulowania krwii i produkcji pokarmu. Nawet nie wiem jeszcze ile zeszlo po porodzie. 4kg na pewno ;)
Nawet nie jest najgorzej po cesarce. Od razu powiedzieli ze nie jestesmy tu by cierpiec, ma byc komfort wiec spokojnie proponuja ciagle srodki przeciwbolowe.