- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2014, 08:12
Zapraszam do udziału w nowej
Szóstkowej Akcji ZIMA 2015
Z NOWYM ROKIEM ZACZYNAMY GUBIĆ NASZE KILOGRAMY!!!
Czas trwania: od 01.01.2015 do 31.03.2015
Zapisujemy się tutaj podając swoją wagę wejściową. Pierwsze zestawienie w weekend:03/04 stycznia.
Następnie co weekend aktualizujemy wagę podając:
Waga aktualna:
Zmiana od poprzedniego pomiaru: opcjonalnie
Poziom zadowolenia: -10 / +10
Komentarz i zadanie na przyszły tydzień
Zestawienia staram się podawać w poniedziałki.
26 marca 2015, 08:42
Dzień dobry!
26 marca 2015, 10:04
A u mnie cos sie słonko probuje przebic przez chmury. Jedziemy dzis na wies do niedzieli, moze nas deszcze nie zaleje...
Mój brat sprzedaje/kupuje mieszkanie i zdaje zdaje się że przez jakiś czas sie do mnie wprowadzi... Z żoną i mopsem... I drugim mopsem.... Bedzie wesoło :-)
26 marca 2015, 11:13
to będziesz miała niańki do dzieci i wesoło, moja siostra też ma mopsa, jest słodki...
u mnie słonko, rano tylko pokropiło...
26 marca 2015, 11:14
dubel...
Edytowany przez luise 26 marca 2015, 11:41
26 marca 2015, 11:36
i jeszcze jeden vitka się zacięła jak zamieszczałam wpis... i się narobiło
Edytowany przez luise 26 marca 2015, 11:42
26 marca 2015, 12:28
No biorąc pod uwagę fakt, ze moj BB sie boi psow to bedzie naprawde wesoło :-)
26 marca 2015, 15:54
to będzie miał okazję, żeby pokochać, idźcie do sklepu dla psów razem z BB i kupcie coś fajnego dla psiaków, jakąś kość do gryzienia czy ciasteczka, niech on czeka na nie z niecierpliwością, przygotujcie razem legowisko dla psiaków, wybierzcie miejsce w mieszkaniu, uprzedź go, że jak piesek się cieszy to może skoczyć, żeby się przywitać i że jak szczeka to nie znaczy, że chce ugryźć, musisz go przygotować i powiedzieć, że pieski też się będą trochę bały na nowym miejscu itp.
26 marca 2015, 21:15
miałam dzisiaj z lekka szalony dzień. Na szczęście już się skończył i tylko piątunio dzieli mnie od wolnego weekendu.
Niestety jeszcze jutro jadę na pogrzeb, wiec wesoło nie będzie, pewnie cały dzień w smutnym nastroju i brak chęci na cokolwiek...