- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 listopada 2014, 21:55
Koralka88888 podniosłaś mnie na duchu, każdy do tej pory na forum krytykuje i odradza :). Ja mam zamiar po stosować zdrowe odżywianie, nie chce wracać do starych nawyków żywieniowych i chce chodzić na siłownie :D
24 listopada 2014, 22:44
Dokładnie tak samo myślę, uważam ze ta dieta jest nam potrzebna by nas zmobilizowala i pokazała ze sie da
później będziemy ćwiczyć i zdrowo się odżywiać by utrzymac to co osiagniemy i przy okazji dalej chudnac ;)
25 listopada 2014, 00:46
Już widzę to Wasze 'zdrowe odżywianie', nie wracanie do starych nawyków, brak jojo i siłownię.
Ręce opadają z tymi głupimi dietami i równie mądrymi dziewczynkami je stosującymi.
25 listopada 2014, 01:08
Nie znasz nas więc nie oceniaj, niektórym ta dieta dużo dała, poza tym dla mnie gorsi są ludzie co codziennie jedzą głównie fast food.
25 listopada 2014, 10:13
mnie ta dieta ma nauczyć nie podjadania, jedzenia mniejszych porcji i nie obrzerania się na noc
25 listopada 2014, 12:53
mnie ta dieta ma nauczyć nie podjadania, jedzenia mniejszych porcji i nie obrzerania się na noc
To po prostu zacznij jeść regularnie, mniejsze porcje, nie podjadaj i nie obżeraj się na noc i nie schodź poniżej PPM a schudniesz zdrowo i bez wyrzeczeń, akurat taka głodówkowa dieta niczego cię nie nauczy, tylko trochę się odwodnisz i spalisz resztki mięśni, zaczniesz jeść woda wróci ale mięśnie już nie koniecznie i będziesz przy mniejszej wadze wyglądać gorzej niż teraz, ale zrobisz jak chcesz.
25 listopada 2014, 13:22
Nie znasz nas więc nie oceniaj, niektórym ta dieta dużo dała, poza tym dla mnie gorsi są ludzie co codziennie jedzą głównie fast food.
Jedni i drudzy mają podobne siano w głowie.
Gdybyś była mądra, dowiedziałabyś się co to jest CPM, PPM, policzyła zapotrzebowanie i uczyła się jak komponować odpowiednio zbilansowane posiłki. Ty tymczasem kosztem zdrowia rzucasz się na głodówkę, o której skutkach było tu już pisane tysiące razy, ale oczywiście każda nowa ochotniczka jest przekonana, że ona jest wyjątkowa i że jej nic nie będzie. I że może robić na swoim ciele wszelakie eksperymenty, byleby tylko schudnąć te 5kg.
Zero perspektywicznego myślenia, liczy się tu i teraz, bo lato, po sylwester, bo ślub. A potem płacze, że "jem 1200 kcal i nie chudnę". Szkoda słów.
Ta "dieta" nie uczy niczego. To zwykła głodówka szkodząca zdrowiu.
A o braku efektu jojo po niej możemy pogadać po pół roku, czy roku, a nie po 2 miesiącach. Ciało niestety nie zapomina, ono się upomni i "odwdzięczy" prędzej lub później.
25 listopada 2014, 14:15
niestety pewnie macie racje, ale wiecie dobrze jak to jest, że człowiek póki się nie sparzy, sam nie spróbuje to uważa że wie lepiej... doradzajmy, ale i dajmy się uczyć na błędach
25 listopada 2014, 14:50
niestety pewnie macie racje, ale wiecie dobrze jak to jest, że człowiek póki się nie sparzy, sam nie spróbuje to uważa że wie lepiej... doradzajmy, ale i dajmy się uczyć na błędach
No ale czy nie lepiej i zdrowiej wyciągać wnioski i uczyć się na cudzych błędach? W odchudzaniu warto korzystać z doświadczeń innych, jeśli dieta, co jest poparte wieloma przypadkami, nie przynosi żadnych pozytywnych efektów, to chyba nie warto marnować na nią czasu bo w te dwa tygodnie możesz wiele nauczyć się, jeśli chodzi o komponowanie posiłków i racjonalne chudnięcie a nawet schudnąć 1-2 kg, zmieniając jednocześnie swoje nawyki.
No ale jak wolisz zmarnować dwa tygodnie na rujnowanie swojego zdrowia i na gwarantowane jojo to proszę bardzo, ucz się ile wlezie.