1 stycznia 2011, 16:11
Tak jak w temacie ;) Kto chętny, żeby się przyłączyć? :) Kto jest chętny niech pisze, do jutra do wieczora czekam, potem zrobię tabelkę ;) W postach podawajcie od razu swoją aktualną wagę- najlepiej dużymi, kolorowymi cyferkami ;) ;) Ważenie co tydzień, co tydzień podsumowanie ;) Zapraszam!!! ;)
17 stycznia 2011, 22:05
Ej no nie powiem idziemy taranem przez dietę, widzę same kilogramy na minusie w tej tabelce
![]()
Ale jesteśmy zajebiaszcze
![]()
17 stycznia 2011, 22:40
No pewnie, że jesteśmy :D A o to chodzi, żeby były same ujemne! ;)
- Dołączył: 2010-10-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 97
18 stycznia 2011, 09:00
cześć dziewczyny
moja waga skacze jak głupia w jeden dzień mam 55kg w drugi dzień 56kg ale aktualna waga to 55,8kg tak że marny spadek.
pozdrawiam
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
18 stycznia 2011, 11:01
u mnie w koncu spadek 85,7 ;))
- Dołączył: 2010-10-24
- Miasto:
- Liczba postów: 747
18 stycznia 2011, 19:22
A ja się muszę pochwalić, przełamałam się i byłam dziś biegać:) 30minut ale zawsze coś:D
19 stycznia 2011, 20:05
Hmmm.... ale cichutko....
a ja mam pytanie kto wie jak wyszczuplić ramiona?????? Normalnie chciałam dzisiaj sobie bluzkę kupić i żadna mi w ramionach nie wchodzi (szwy płaczą i modlą się żeby być jak najdalej od moich rąk). Dołujące
![]()
19 stycznia 2011, 21:13
Może jakieś ćwiczenia z niezbyt ciężkimi ciężarkami? ;)
19 stycznia 2011, 21:34
ja się boję że mi się te "muły" jeszcze bardziej rozrosną, a wtedy to chyba zakupy na dziale męskim mi zostaną
![]()
19 stycznia 2011, 21:38
proszę o wypisanie mnie z grupy, ponieważ brak mi czasu na pisanie ;). Trzymam za Was kciuki ;*
- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 343
19 stycznia 2011, 22:01
witajcie, melduje sie po kilkudniowym wyjezdzie. Ech, niestety zawalilam diete - tu restauracja (dietetycznie nie było), tam piwo, jedna muffinka nawet sie trafiła.. Tragedii nie było ale znów czuję się napompowana. Dobrze, że do niedzielnego ważenia jeszcze kilka dni, może uda sie powalczyć. Gratuluję dalszych spadków wagi tym którym spada ;)
Ale jesteśmy zajebiaszcze
