Temat: 6tka na WIOSNĘ - dla wytrwałych i zdeterminowanych :)

Nie wiem co i jak, ale mam cynk że zaczynacie, w ciemno zapisuję się - bo podobno zapisy do jutra.

Waga obecna 63 kg, cel 55 kg (wiadomo, ze nie w jednej akcji ;)) do zrzucenia 8 kg.. buuu odrobiłam wszystko co osiągnęłam, czyli dosięgłam dna. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Dziś już znikam, postaram się tu wieczorkiem zajrzeć i poczytać wpisy.

Nawet nie wiecie jak sięcieszę że taki w Was entuzjazm :))))

ALLLLLLE BĘDZIE ODCHUDZANIE!!!!! już słyszę ten świst spadających kilogramów :))))))

JEśłi chodzi o moją nieobecnośc (która została mi wytknięta  w pamiętniku ;) to się usprawiedliwiam że od teraz już bedę :)))) i będę podliczac i opisywać w każda niedzielę wieczorem :)))

A jeśli chodzi o to co u mnie się ostatnio działo to niebawem napiszę Wam w pamiętniku i choć cięszko się przyznać to musze to zrobić by zacząć od poczatku i bez ściemy.

WITAM WAS i JUTRO PIERWSZE WAŻENIE! :)))))

aju czekamy na Ciebie i to dlatego się domagałyśmy Twojej obecności....

a tak swoję drogą to się zastanawiam ile osób się zapisze tym razem... bo temat troche już istnieje... część pewnie już nawet zapomniałą że się zapisała...

co do stabilizacji to mnie się po pierwszym odchudzaniu udało utrzymać wagę od czerwca do wrzesnia... a potem moją stabilizację przerwałam bo ciąża się zaczęła.. ciekawe jak tym razem będzie...