Temat: Dieta Dukana 3 styczen 2011

Zapraszam wszystkich ktorzy pisza sie na to
A ja biedna nie dojade
Katharsis poczekamy poczekamy my stałe w uczuciach, nawet taki leń jak ja udziela sie tutaj czasami wiec dostosujemy kolejne sabaty do Ciebie 
Kath jak bedziesz sie wybierala do Polski to daj znać, tez coś pomyślimy:)
Popieram zetkę-tymbardziej ze zanosi sie na to ze na tym forum zdąrze wnuki odchować
Ja dopiero(moze) koło świat bede w pl

to bedziem lepic bałwanki, da sie rade 

Klaudia o myslał by kto, że prawda wnuki chciałabys, narazie to ja waże więcej niz Ty i byjam sie z tą waga juz troche

Podobno dzis u Was mozna lepic bałwanki A ja w pl tak sie usmazylam ze teraz jak wąż zmieniam skóre:)
no u mnie na szczęscie nie chociaz wali arktycznym lodem, ale słonko sie zaczyna przebijać, za to u mojego braciaka nawaliło ostro ale to okolice Wrocka
No pomorzu melduję że słonko i nawet nie tak zimno, choć 20stopni to to nie jest a czlowiek szybko sie przyzwyczaja.
A co do paska to waga nie aktualna. Mysle ze teraz wazymy tyle samo jak ja nie wiecej....
Klaudia ja ci powiem jak bylam w pl i wazylam sie u wujka to bylo 74 ale to bylo dla mnie jakies podejzane bo na mojej bylo 75. teraz wazylam sie po przyjezdzie(spodziewalam sie wzrostu wagi) to bylo tak jak na pasku ale bylam przed@@@@ i teraz juz sama nie wiem. Czekam az @@ sie skonczy to bede wiedziala jaka jest prawda

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.