Temat: Dieta Dukana 3 styczen 2011

Zapraszam wszystkich ktorzy pisza sie na to
Witam Kobietki
U mnie wczoraj było bezgrzesznie ale dziś już nie dałam rady bo miałam zabiegany dzień i nie miałam czasu nic przygotować, na dodatek ta gorączka u mojego maluszka okazała się anginą ropną i jest strasznie marudny.
Jedyna dobra wiadomość na wadze -1,6 SZOK
Onialku Co się dzieję? Wiesz nie bardzo rozumiem o co z tym P. chodzi. Czy o to że tęsknisz czy o to że nie tęsknisz lub tęsknisz za mało że naszła Cię ta chwila zwątpienia? Każdy wie i rozumie że jest ci ciężko bo masz faceta daleko, ale z drugiej strony to najlepszy czas na tego typu przemyślenia, wiem jedno. Jeśli związek przetrwa taką próbę jest wart wiele, jeśli nie przetrwa to wiele wart nie był. Ja wierzę że to tylko chwila zwątpienia, że za dużo masz na głowię, że jesteś zmęczona dietą i jeszcze tego odebrano ci to wsparcie do którego przyzwyczaiłaś się że jest blisko. Nie mniej jednak co by się nie działo to jestem z tobą i jestem gotowa zawsze Cię wysłuchać. Tylko pisz.
Druga sprawa to dieta, wrócić na właściwe tory jest bardzo ciężko, ale to jedyna droga która prowadzi do tej wymarzonej wagi, ja dzisiaj w sklepie jak się zobaczyłam w tych lustrach to nie mogłam uwierzyć że w dwa tygodnie tyle cielska może przybyć....
No ale cóż, trzeba się zmobilizować i zacząć, jak się od nowa wdrążymy to będzie lepiej, będzie leciało siłą rozpędu.
Beniu- Ciasto? Co to to nie... Moje Guru mnie zawodzi...
ekoss- Ale ja zrozumiałam:) Spokojnie. Przecież ja naprawdę nie jestem czepliwa:)
Proteinkaa- no i to jest dziewczyna! Podziwiam twoją determinację, jak się moje Guru nie podniesie to już znalazłam kandydatkę na to stanowisko. Beniu... strzeż się;)
Witajcie Dziewczynki!

Jestem po wizycie u dermatologa. Dr nie wspomniała nic o żadnej alergii, a i ja się nie przyznałam, że jestem na diecie białkowej. Dostałam jaką maść i zobaczymy co będzie dalej...
Pojechaliśmy dziś z moim K do muzeum motoryzacji w Otrębusach. Podobają mi się takie starodawne auta i takim chciałabym pojechać do ślubu

Oniaa co się dzieje? Dalej masz dylemat co do swojego związku??? Jeśli chodzi o dietę... Patrz! Ja się trzymam od wtorku i Ty też dasz radę!

Angioni gratuluję świetnego spadeczku!
Pasek wagi
Ania dziękuję a Ty trzymasz dietę od wtorku a paska nie zmieniasz , jeszcze się nie ważyłaś??
nie ważyłam się i zamierzam to zrobić dopiero po majówce BEZGRZESZNEJ MAJÓWCE oczywiście! :)
Pasek wagi
puk puk? jest tu ktoś?
Pasek wagi
Onia- rozłąki są bardzo trudne w związku. I ja przez to przechodziłam po roku znajomości z moim przyszłym.... poszedł do woja... Cieżko było UWIERZ.  Ale gdy wrócił nie moglimsy sie nacieszyć sobą.  Teraz czas na siebie, Pomyśl o sobie.... chcesz być piękna prawda? chcesz osiagnąć wymarzoną wagę....Tak nie wiele brakuje. Gdzie się podziała ta Onia od ćwiczeń ????  Gdzie Twoje marzenia?????

Klaudia- Benia jest nie zastąpiona.... Ona będzie zawsze naszym Guru!!!!  SZACUN ^^^ :D   32kilosy

Ania- ja też zamierzam juz grzecznie. Trzymam kciuki i za ciebie. Dobrze by było się wspierać na forum. Ale pewnie nie każda z nas znajdzie czas.... My się nigdzie nie wybieramy jednak... brak auta :(

P.S   i zrobiłam druga rundkę rowerem moja trasą.... :)
Oniaa Proteinka ma racje... Zajmij się teraz po prostu sobą...

Proteinka mnie będzie raczej ciężko tu zastać w weekend majowy, chcemy trochę sobie pojeździć i pozwiedzać, no i pewnie do moich rodziców pojedziemy na kilka dni, a tam neta niet :))) Ale będę się starać i trzymam kciuki oczywiście też za Was! :)
Pasek wagi
Oj Ania zazdroszczę tez mielismy takie plany jechać w góry ...niestety tak jak juz pisałam wcześniej szwagier rozwalił nam auto...
Musi nam sie udać!!! a my pełne gotowości POKAŻEMY ŻE DAMY RADĘ!!!!!
Ania- jak Ty robiłaś te babeczki w papilotkach papierowych???? mi się z nich wszystko wylewa :( ;(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.