- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2011, 21:08
8 kwietnia 2011, 21:08
8 kwietnia 2011, 21:08
8 kwietnia 2011, 21:09
8 kwietnia 2011, 21:09
8 kwietnia 2011, 21:09
wiesz u mnie to troche inaczej, ja sie po prostu nauczylam radzić sobie sama w kazdej sytuacji bo meza albo nie było, albo miał to w du@!@...i tak było ze wszystkim, cała budowa domu była na mojej głowie od załatwiania papierków przez szukanie ekip i rozliczanie z nimi. potem malowanie scian itp duperszmity, w tzw miedzyczasie poszłam do pracy na pól etatu majac juz 2 małych dzieci...
...teraz małz jakos nie moze sie pogodzic z tym, że pracuje tutaj gdzie pracuje i na jakiej zasadzie. Przez to głownie kłotnie tymbardziej, że mamy mały problem ze starsza córa.echhhh ja pokrecona jestem