- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2011, 08:22
hello
Benia moj organizm tez zwariwał, chyba udopornił sie na bialka i nie chudne na nich za to cos tam spada na warzywkach...oszaleć idzie...
...w przyszły weekend pewnie pogrzesze już się spowiadam na wszelki wypadek ;) jest szansa, że przyjedzie do nas moj tata aż z dalekiego Wroclawia;) a nie widzieliśmy sie od sierpnia tamtego roku, wprosil się na imieniny, których nigdy nie robie więc dietowo moge polec, chociaż obiecywalam sobie spięcie posladkow, żeby waga coś drgneła....
...Proteinka gratuluje spadku
8 kwietnia 2011, 08:38
8 kwietnia 2011, 08:56
8 kwietnia 2011, 09:08
Ekoss starsza gangrena doprowadza matke do łez dosłownie, wczoraj mi nerwy puściły i sie rozryczalam, to młodsza gangrenka przyszla sie przytulic do mamusi w nagrode...teraz sa w domu od wczioraj bo glut po samą dupe się ciągnie i pogoda dupna wiec nie pszly do przedszkola, wiec jak wrociłam z pracy robiłyśmy pisanke metoda "karczochowa" tzn mama robiła a one miały roszczenia co do tego jak robie ;)
...nerwy mi puszczaja ostatnio, chłop mnie wkurza delikatnie temat ujmując. Na poprawe humoru dzisiaj do fyca ide
8 kwietnia 2011, 09:44
8 kwietnia 2011, 09:46
8 kwietnia 2011, 09:50
Ekoss a dziekować
Benia no też mi sie tak wydaje i się zastanawiam czy nie dojsc do 75 i zaczac to utrwalać a w przyszlym roku zrobic 2 podejście zeby jeszcze troche zgubic. Tylko się boję, że potem nie bedzie juz tak dobrze szlo
8 kwietnia 2011, 09:51
8 kwietnia 2011, 12:41
8 kwietnia 2011, 12:42