Temat: Dieta Dukana 3 styczen 2011

Pa Zonka :)))

Nie zaniedbuj nas :)

Almina- No chyba ciężko żeby Twoje pośladki przed Tobą kroczyły:P Chyba że ja nie wiem o jakiejś nowej modzie;)

No Klaudiu - jak się ma metr 5 w kapeluszu, to duuuuża du** może się ciągnąć po ziemi ;D

Uciekam do łóżka

Chudej wszystkim (tym co już śpią też) :)))

Witam porannie!!!!!!!!

Klauduś ty nam nie wsiąknij tylko gdzieś w stolicy bo z tęsknoty umrzemy :(  :**********

Ekoss gratuluje malutkiej pierwszego ząbala!!! Teraz to już z górki, tylko ty zmykaj do dentysty żeby nie było co jeden plus u niuni to -1 u mamy

Oniuś a grzesz sobie w diabły ile chcesz, ale jak z forum znikniesz to JA CIĘ ZNAJDĘ!!!!
Z pod ziemi wykopię jak trzeba będzie i na kwaśne jabłko spiore, to forum już od dawna nie jest czysto dietkowe,
ale poznałam tu chyba najcudowniejsze dziewczyny z wszystkich zakątków Polski, nie ma możliwości żeby CIEBIE zabrakło!! No, sie na Ciebie wykrzyczałąm    :**********

Witka z rana ;)

...nie wiem z czego ja się cieszę waga nie paskowa zaraz zmieniam, ale jakos to olewam. Wczoraj doła przylapalam bo mierzylam sukienke i niby ostatnio spodnice kupilam 42 a teraz sukienka 46  wyc mi sie chciało i ten moj bebzol obrzydliwy, taki wiszacy lejacy bleeee nie moge na siebie patrzec 

Elizka a my to mamy tak blisko do siebie, że wstyd ze się jeszcze nie widziałyśmy oj wstyd

Witam,

śledziłam was cały dzionek wczoraj ale nie miałam co dodać: 

Ekoss-  ja tez wiele przeszłam z dentysta ale kurcze jak nie będę chodzić to myślę wtedy ,ze im później tym gorzej i w końcu się zbieram... a przeciez niedługo mała będize potrzebowała wzorca co nie   

Elizkamaxi-  trzymam kciuki za maleństwo

zetka30

moze to róźnica rozmiarówek  glowa do góry  :))

ja się tak ciesze ale tez nie mam z czego waga rośnie i spada...  niwe rozumiem...  niektóre z Was jak zaczną jeść normalnie to i tak waga nie wzrasta tylko stoi w miejscu a u mnie już na drugi dzień po dwóch kanapkach czy jednej małej porcjii spaghetti rośnie na drugi dzień o 2 czy nawet 3 kilo  dlaczego ?????

pola no ja rozumiem rózna rozmiarowkę ale bez przesady tyle numerów...echhhh nie mart się ja mam podobnie zgrzesze łyzką spagetti a waga jak szalona w góre 

Elizka o ile nasz były premier nie stwierdzi że 10 kwietnia wypadało by pod Pałacem kogoś ukrzyżować i nie padnie przez przypadek na mnie to wrócę;P
zecia- Nie przejmuj się, ja ostatnio odkryłam coś fenomenalnego w H&M... Mierzyłam spodnie 44,42 i 40... Wszystkie były identyczne.... Różniły się jednynie metką chyba. A ten wysoki rozmiar to na pewno jakiś z kosmosu wzięty... Robią te XS z XSek na dzieci z oświęcimia a potem wychodzi rozmiarówka taka że żyć się odechciewa. Ale spokojnie:) Chudniesz więcj jest dobrze. Uśmiech poproszę... I bebzolek na pewno nie jest taki zły:) Z miłością do siebie Zeciu, z miłością.
pola- Nie mam pojęcia dlaczego tak u Ciebie jest ale wnioskuję że to raczej woda. Może masz taką tendencję że bardzo osuszają ci się komórki na białku i jak tylko trochę węgli i tłuszczu złapią to łapią wodę. Nie ma się jednak czym przejmować skoro to nie tłuszcz:)