Temat: kto waży ok 100 -ówki.

  w ostatnim czasie powstało wiele wątków typu  po sylwestrze się odchudzam ..tylko wiele z nich  zaczyna się ....np 60-dziesiątki walczymy z kilogramami   lub  80 -tki walczymy z kilogramami .....
A ja ważę prawie jaki hipopotam no może troszkę przesadziłam ale prawie...
  proszę wpiszcie się kto chcę ze mną się odchudzać   nadmieniam  ,że zapraszam wszystkich  razem raźniej

Uffff....dzięki dziewczyny za komentarze, bo już byłam skłonna uwierzyć, że to ze mną jest coś nie tak.
A tak poza tym...to właśnie śmignęłam na rowerku sobie przez godzinkę :-)
Hej dziewczyny dzisiaj rano nie wytrzymałam i weszłam na wagę i mam -1 kg . Ale się cieszę jednak warto trzymac dietę i cwiczyc.
wiem,że dziś mnie mało   przepraszam jutro nadrobię..........

beti1216  gratulację!!!!każdy kilogram w dół to sukces...


a ja dzisiaj się nażarłam ehhh , nie najadłam nie zjadłam więcej tylko nażarłam, kurcze powoli tracę nadzieję, że uda mi się wejść w dietowe tory. Jutro waga napewno wiecej pokaże wiecej niż w poniedziałek. Kurcze, że tez nie mozna w głowie włączyć sobie ograniczenia funkcji jedzenia.
CzekoLady......a może jakieś badania trzeba zacząć prowadzić i odkryć takową funkcję. Nobel gwarantowany.

Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi na temat różnicy wieku, póki co starać sie nie będę dopóki nie schudne, tutaj jest właśnie chyba problem dotyczący mojej bariery przed drugą ciążą.

 

sismagwer - zdjęcia, które pokazałaś dały mi moje odbicie, wyglądam identycznie, ale po to tutaj jesteśmy, żeby to zmienić i być szczuplutkie na lato :D

 

Aguuucha - ja to bym była duma, a ci rodzice to naprawde lenie, ech co za ludziska.

 

Aneczka - śliczne masz dziewczynki, u mnie w rodzinie jest 6 chłopaków, jedna siostra ma dwóch, druga trzech, a ja jednego, i cały czas jest jeszcze nadzieja we mnie, że wreście się pojawi dziewczynka w rodzinie

 

beti - gratuluje, u mnie też waga jest łaskawa, ale jednak całe podsumowanie w poniedziałek, więc znając życie zapesze a tego nie chce

CzekoLady - u mnie najgorsze były 4 dni, dzisiaj już nie odczuwam głodu, mimo iż żołądek daje o sobie znać, i mam nadzieje, że tak samo bedzie u ciebie.

Witam:)

Aguucha to może sie odchudząć powinnam brać się za bdania naukowe;) pewnie szybciej dostałabym tego Nobla niż schudnę:)
Mileczka1988 u mnie to nawet nie jest tak, że jakis duży głód czuje, tylko tak same ręce się po jedzenie niedozwolone wciągają;) to chyba syndrom wędrującch rączek;)s zkoda tylko, że nie wedrują w kierunku wiadra i mopa tak cżęsto;)

Witajcie  ----na samym początku  powiem tak   dałam ciała!!!!!
wczoraj kumpela zaprosiła mnie na wieczór babski.....było wszystko oprócz diety......gorzałki poszło wiele  o wiele za dużo.~!!!!!!a dziś mam wyrzuty sumienia!!!!!!  więc   

CzekoLady  my możemy sobie ręce podać!!!!!!


mileczka1988 więc do dzieła i kombinuj dziewczynkę......  u mojego męża też byli sami chłopcy....



aneczka19811  to przybijam piątkę, oby takich piatek jak najmniej było;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.