Temat: kto waży ok 100 -ówki.

  w ostatnim czasie powstało wiele wątków typu  po sylwestrze się odchudzam ..tylko wiele z nich  zaczyna się ....np 60-dziesiątki walczymy z kilogramami   lub  80 -tki walczymy z kilogramami .....
A ja ważę prawie jaki hipopotam no może troszkę przesadziłam ale prawie...
  proszę wpiszcie się kto chcę ze mną się odchudzać   nadmieniam  ,że zapraszam wszystkich  razem raźniej

CzekoLady  sen wspomaga pracę organizmu przy prawidłowym rozkładaniu insuliny, dlatego przy insulinooporności wysypianie się jest ważnym czynnikiem... chociaż ja akurat nie lubię zarywac nocek i unikam tego jak ognia (dziś wyjątek, ale to wiadomo ;) )

 

 

CzekoLady - ale Ty kochana jesteś troszkę wyższa, więc właściwie jedziemy na tym samym wózku.................a tak poza tym to dawno na wadze nie stałam, więc nie wiem co tam będzie.....Jutro chcę z rana się zważyć....no i w poniedziałek....
Dziewczyny  wiecie jak mię cieszy ,że piszecie i to ,że jesteśmy w podobnej wadze i jeszcze jedno mamy podobne przejścia te efekty jojo...itp. kochane nigdy nie miałam tyle wirtualnych    przyjaciółek z tym samym problemem co Ja

aneczka ja jestem na innym forum i tam tez mam świetną, zgraną grupę super dziewczyn :) W mijającym roku psotanowiłyśmy się spotkać i tak nam już zostało, choć nie wszystkie dziewczyny sa z Poznania, spotykamy się co jakiś czas. Naprawdę fajna sprawa. Podobne problemy jednoczą, bo kto inny Cię tak zrozumie, jak nie ma takich kłopotów jak Ty i tak naprawde nie wie co to jest, co przechodzisz, jak bardzo to jest dla Ciebie frustrujące.

A jeszcze powiem, że na pierwsze spotkanie z tamtej grupy jechałyśmy z przekonaniem, że posiedzimy godzinkę, diwe i do domu. Siedziałyśmy 6 godzin wybuchając co chwilę śmiechem. Na drugi dzień bolała mnie przepona :)

Tak więc ja jestem jak najbardziej za spotkaniem, jak już się lepiej poznamy no i jak będzie bardziej sprzyjająca aura :)

Fajnie, że jesteście :)

Anaa82 ----Plan masz genialny.Teraz trzeba sie jego trzymać :) A ciacho? Hmm raz na jakiś czas to nie zbrodnia,najwyżej będziesz miała dluższy spacerek lub wiecej ćwiczeń :) Grunt by się nie zdołować i na jednym kawałku przestać :)


Aguucha----STOP tłuszczykowi to nasze motto ;)


CzekoLady---Kurde podziwiam Ciebie! Też wykupiłam sobie cambirgde.Stwierdzilam że dam 21 dni hehehe. 2 dni wytrzymałam na tych paskudnych zupach :/ A Ty mieisąc to już wielki sukces.



Pyzia1890 to był  ciężki i kosztowny miesiąc :) praktycznie większość rzeczy niejadalna , a ile można jeść jeden rodzaj " zupki" czy jak to nazwać.
Witam dziewczyny dopiero usiadlam do kapa i tyle zaleglosci

hej hej, predstawiam się: na imię mi Renata, Jestem z Lubina, dolny ślask. Cieszę się, że tyle nas, wierzę że się uda choć doświadczenia am podobne co większość:jojo co najmniej kilkakrotnie, były psychotropy z powodu depresji, były różne diety i dobiłam do 122kg, ech.

Co o mnie jeszcze? Mam synka 2,5 roku, Wojciu jest kochany , ma autyzm i walczymy o każde słowo, gest, spojrzenie. Wierzę, że będzie dobrze.

Życzę Wam cudnownej zabawy, nawet jeśli miałoby być to przed tv, oby Nowy Rok był lepszy niż poprzedni.

Bardzo dużo prezentów,
mało w życiu zakrętów,
Dużo bąbelków w szampanie,
Kogoś kto zrobi śniadanie,
a na każdym kroku
szczęścia w Nowym Roku!

Pasek wagi

CzekoLady---Jeszcze te koktajle w miarę,w miarę :) Za tą kasę lepiej kupić sobie eko produkty :)


aiwka----Słońce życzę zdrówka dla Wojtusia,a Tobie i męzowi mniej smutku :)




© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.