15 lutego 2011, 18:53
Płatki też sycą. Przynajmniej te 3 godziny. Ja robię porcję ok. 400kcal, czyli 50g płatków zalewam gorącą wodą. Kiedy zmiękną, dodaję szklankę mleka. A potem dorzucam dodatki (tyle, by dopełnić do tych 400kcal), np. rodzynki, czy ziarno słonecznika, czy orzechy.
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
15 lutego 2011, 19:58
jakieś pustki tutaj ostatnimi czasy
- Dołączył: 2009-10-24
- Miasto: daleko
- Liczba postów: 1250
15 lutego 2011, 22:07
Wszystkie laski pewnie albo na joggingu albo na siłowni.
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
15 lutego 2011, 22:39
Aguucha masz pewnie racje, bo ja dzisiaj półtrorej godzinki na stepie spędziłam, i pół godzinki rowerkiem, i jeszcze dziasiaj zamierzam pochodzic troche
- Dołączył: 2006-04-20
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 812
15 lutego 2011, 22:41
Kamila a ten przepis muszę wykorzystać dla męża bo on chyba ma coś w rodzaju celiaki, bo jak zje coś mącznego to zaraz na kibel leci, i ten jego brzuch to taki twardy cały czas, jakby wzdęty. Tu widzę że mąką kukurydzianą więc zobaczymy jak zareaguje
15 lutego 2011, 23:42
puk,puk skoro pustki,to może nowy wędrowiec się przypałętać może? :)
16 lutego 2011, 06:16
Witam,
ale cicho.
U mnie nieciekawie.
Wczoraj coś mnie brzuch pobolewał. Jak Mąż wrócił, to Mu powiedziałam, że nie wiem czy nie zaczyna się grypa jelitowa, bo się tak czułam, jakby to były początki. Na dodatek wieczorem zaczął mnie boleć ząb. Wzięłam 2 ketonale (były to 50, więc jedna by nie zadziałała) położyłam się i w efekcie usnęłam po 20. A w nocy obudził nie Mąż. Igorek wymiotował :///
Chyba wywołałam wilka z lasu, bo może to naprawdę jest jelitówka. Tym bardziej, że czuję tak jakby ciężar na żołądku i mam brzuch wzdęty :///
Edytowany przez kamila19851 16 lutego 2011, 06:20
16 lutego 2011, 06:22
Witam,
ale cicho.
U mnie nieciekawie.
Wczoraj coś mnie brzuch pobolewał. Jak Mąż wrócił, to Mu powiedziałam, że
nie wiem czy nie zaczyna się grypa jelitowa, bo się tak czułam, jakby to były
początki. Na dodatek wieczorem zaczął mnie boleć ząb. Wzięłam 2 ketonale (były
to 50, więc jedna by nie zadziałała) położyłam się i w efekcie usnęłam po 20. A
w nocy obudził nie Mąż. Igorek wymiotował :///
Chyba wywołałam wilka z lasu, bo może to naprawdę jest jelitówka. Tym
bardziej, że czuję tak jakby ciężar na żołądku i mam brzuch wzdęty :///
- Dołączył: 2007-12-08
- Miasto: Toskania
- Liczba postów: 912
16 lutego 2011, 06:25
> Witam,ale cicho.U mnie nieciekawie. Wczoraj coś
> mnie brzuch pobolewał. Jak Mąż wrócił, to Mu
> powiedziałam, że nie wiem czy nie zaczyna się
> grypa jelitowa, bo się tak czułam, jakby to były
> początki. Na dodatek wieczorem zaczął mnie boleć
> ząb. Wzięłam 2 ketonale (były to 50, więc jedna by
> nie zadziałała) położyłam się i w efekcie usnęłam
> po 20. A w nocy obudził nie Mąż. Igorek wymiotował
> :/// Chyba wywołałam wilka z lasu, bo może to
> naprawdę jest jelitówka. Tym bardziej, że czuję
> tak jakby ciężar na żołądku i mam brzuch wzdęty
> :///
Pijcie duuużo, a i nie pijcie ciepłych herbatek, bo wtedy czas reakcji żołądkowo-ustnej wydłużony, no i trzymajcie się ciepło i odpoczywajcie
16 lutego 2011, 06:28
Chwoscik - witamy i zapraszamy :)
Elwira - przepis polecam. I dla Twojego Męża i dla Ciebie, jeśli lubisz. Bo cała porcja, włącznie z kaszą, to trochę więcej niż 300 kcal. A jest bardzo smaczne