Temat: AO - Uzależnienie od jedzenia

Witam Kochani.

Postanowiłam założyć ten temat, ponieważ osobiście stwierdziłam, że jestem uzależniona od jedzenia. Ono prowadzi nas przez życie, i nakazuje co mamy robić, rządzi naszym ciałem i pragnie aby fałdy rosły i rosły.

Nowy rok może być naszym nowym początkiem, razem dzięki wzajemnemu wsparciu możemy dojść naprawde daleko.

Na sam początek każda z zainteresowanych przedstawi swój problem z jedzeniem, opisze krótko swoje przeżycia związane z nadmiernymi kg, i potwierdzi chęć dojścia z nami do celu.

Mam nadzieje, że każda z Was będzie zadowolona z wspólnych rozmów .

Witamy cię werka :)

Jak dobrze, że postanowiłam zacząć od nowego roku inaczej już lamentowałabym nad rozlanym mlekiem...

i jak sie rok zaczął? ;)
Hej mam już 31 lat  waze 98 kg wzrost 180 ,
jestem jedzenioholoczka i źle mi z tym chciała bym wazyć 80 kg i mniej lecz nie więcej ,
chciała bym mieć kontrolę nad złym odzywianiem się ,
chciała bym umieć sobie radzić z napadami głodu,
chciała bym cieszyć sie ładną figurą ,
chciała bym aby moja siła wola była silniejsza jeżli chodzi o jedzenie.
Chcę to osiągnąć to moje postanowienie w 2011.
A postanowieniem w 2010 było zucenie palenia i udało się w styczniu 2011 bedzie rok jak nie pale:)  
 Ale dlaczego jest mi tak trudno odmówić sobie słodyczy ,
mięs tego wszystkiego co mi utrudnia schudnąć i cieszyć się zgrabną figurą  dlaczego?
 Może z wami mi sie uda 
 Pozdrawiam.

No i jak tam dziewczynki zmagania wraz z Nowym Rokiem?? Jaki Nowy Rok taki cały rok i mam nadzieje !!! Dzisiaj nie skusiłam sie na nic niedozwolonego nawet na pyszny placuszek mojej mamy pycha !!! , ale cóż jak obiecałam i postanowiłam tak zrobiłam. Zaczynam z wagą 98 kg, i mam nadzieje, że nic nie będzie pod górke lecz z górki. Odwyk trwa, już ja sie postaram żeby odzwyczaić ten mój organizm od wielkiego jedzenia, teraz ja pokazuje mu kto tutaj rządzi :) Mam nadzieje, że tak samo zaczął się rok jak u mnie :)

 

niw29 - cieszę się, że do nas dołączyłaś. Razem pokonamy każdą zapore, która kocha tłuszczyk :D. Jedzenie to tak jak nałóg, jeżeli udało ci się rzucić palenie to i w schudnięciu nic nie powinno stanąć na przeszkodzie. A wzajemnie sobie w tym pomożemy. Wierze w Was dziewczyny !!!

Dzięki za fajny doping,dziś zrozumiałamto ten czas ton ten rok to juz ostatni dzwonek korzystaj dziewczyno!!!!!!!
Tak dziś ni emiałam napadów nie wiem czemu moze zrozumiałam a może jakoś gł0dna nie byłam,a moze czas jakoś tak zajełam czymś innym ale ok jestem bez kolacji i głodu nie ma  hm...? bCzy to wiek to trobi?  Ty jesteś młodziutka w stosunku do mnie ja nie miałam problemu w twoium wieku mileczka 1988 to po ciązy tak sie  dzieje i walxcze z tym pozdrawiam.

Ja najwięcj przytyłam po ciąży, ale zawsze musiałam się ograniczać aby w miare wyglądać.

Dzisiaj zniosłam wszystko zwycięsko, ale ciężko, oj czuje jak mój żołądek się przysysa do kręgosłupa :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.