Temat: Słodycze od święta, aktywność fizyczna i zdrowe podejście do życia!!!

Słodycze od święta, aktywność fizyczna i zdrowe podejście do życia!!!

 

Witajcie

To wątek poświęcony tym , którzy chcą prowadzić zdrowy tryb życia, chcą mądrze schudnąć, bądź utrzymać wymarzoną wagę, a przy tym nauczyć się jeść słodycze tylko od święta (nie opychając się nimi a delektując) i systematycznie ćwiczyć.

Podkreślam , że każdy może do nas dołączyć, ale chciałabym, aby były to osoby, które chcą to wszystko osiągnąć, bez głodzenia się, czy też katowania dietami.


Wątek ten będę prowadziła razem z Kenzo1976  Obie brałyśmy już udział w akcji 123 dni bez słodyczy, którą zakończyłyśmy sukcesem:) wraz z innymi równie wytrwałymi koleżankami:)


Ok, przejdźmy do zasad:

- zbieramy dni bez słodyczy, każdy uzbiera ich tyle ile da radę,

- dodatkowo zbieramy też godziny aktywności fizycznej (dla tych którzy chcą)

 

Przykład:

Ja w roku 2011 chcę uzbierać 325 dni bez słodycz, oraz 325h aktywności fizycznej.

 

Zaczynamy 1 stycznia (w sobotę)!!!

Oto uczestniczki:


Aga,nie nie mam wyrzutow ale denerwuje mnie to ze mam postanowienie szybkiego powrotu do figury a ciagle czyms grzesze ;(
Agusiaa220 - Aga
anabelll - Dorota
Cream 27- Agnieszka
KENZO1976 - Żanetka
sspaula- Paulina
marlenka1983-Lena
beata2345 - Beata
Piraniaaa - Berni (Bernadeta)
mama0712 - Sylwia
Spychala1953 - Miecia
Alianna - Ala
monitaaaa - Monika
Laydee87 - Magda
JourneyToAStar- Kasia :)))
Kobiety Moje drogie, normalnie nie nadążam;)))) tyle nas:) ja dzieci nie mam,ale rodzina co chwile mi się powiększa,także ciocią jestem pełna parą i troszkę wiedzy o Maluszkach mi się przyda:) może kiedyś spożytkuje przy swoich:)))) aaaa i wołał mnie dziś 3bit (ciasto),a że mam z lekka obniżony nastrój to o mały włos i bym... ale pomyślałam o Was i kurde zadziałało:)))) dzieki Kochane:D działacie lepiej niż obniżony poziom cukru we krwi:D
o chyba Dawidek sie zbudzil,moze wreszcie cos zje
Karinko ja to się lubię "torturować" specjalnie stawiam sobie ciasto przed nosem;))) Super ćwiczenie silnej woli:)))
Aguś takie tortury jak najbardziej wskazane
Agnieszko zmykaj do Dawidka:) Mój Kacperek też już się chyba budzi:) Zajrzę tu wieczorkiem.. tylko błagam pohamujcie się troszkę;))) bo nie dam razy tego wszystkiego nadrobić;)
.
Widzęe, że dzieciaczki wstają to i moja Nadka zapewne też nie będzie gorsza;)
..fajnie sobie razem pospały , moja jak wstanie to i pogaduchy skończone
To mamy dwie Agnieszki i dwie Kasie:))) Ok zmykam:)))) paaaaa
Kasia ale masz Aniołeczka moja Nadka jak miała 2 miesiące to dopiero było szaleństwo-płacz20h na dobę ach ta kolka!!! aż mi dreszcze przechodzą na samą myśl!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.