25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
28 grudnia 2011, 11:29
christii no ja własnie obawiałam się podjadanie a zaplanowałam same białka do sylwka by spalic świąteczne kilogramy a tak to nic by z tego nie wyszło!!
chociaż też myslałam by wziąć i zamrozić.... ale nie wiem czy bym jednak nie wymiękła hehehe
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
28 grudnia 2011, 11:33
hehe:) moja siostra też odmówiła zabrania ze sobą powigilijnej wałówki i mamuśka pół wieczora się później krzątała po kuchni "jaka się paniusia zrobiła, w piórka obrosła! żeby się przypadkiem nie otruła matki jedzeniem! już jej nie smakuje" i żaden argument nie miał szans przebicia i wytłumaczenia, że po prostu nie chcą robić zapasów w swojej lodówce skoro nie jedzą takich rzeczy na co dzień ;)
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
28 grudnia 2011, 11:33
To tylko mi podoba sie długa sukienka ? Ale ja zawsze wychodziłam z założenia, że na bale powinna być długa, taka wydawała mi się najbardziej elegancka.
Ja też dojadam te bigosy, pasztety, mięsa i już nie mogę. Marzy mi się jakaś pizza.
Dzisiaj mój mąż obudził mnie wrzaskiem " ty śpisz, a jest pogrzeb Kim Dzong Ila ! "
Miało to być zabawne, a nie wiedział biedaczek, że w nocy dostałam @ i humorem mam taki -
No i zebrało mu się. Poszedł biedny porozmawiać o tym z .......... kotem
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
28 grudnia 2011, 11:34
ewcia.... aż oplułam monitor.....
kasmi no moja mamuśka z teściówka podobnie komentowały
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
28 grudnia 2011, 11:43
ja tam rozumiem twoją potrzebę pizzy bo sama ją rozważałam, ale szybko odpędzam te myśli od siebie :P
zwłaszcza, ze wczoraj na wadze wieczorem było już 99,9 i normalnie aż mnie "korciło" żeby wypic szklankę wody i przekroczyć 100 :> ale szybko doszłam do wniosku, że zamiast tego lepiej szybko się ogarnąć i móc powiedzieć "setki to ja u siebie na oczy nei widziałam" :P
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
28 grudnia 2011, 11:50
haha ewcia, ale masz fajnego męża
kasmi goń tą 100, nie dopuszczaj!!
A ja właśnie czytałam sobie http://www.uniklinik.pl/liposukcja_kobieta?gclid=CKbDrJbIpK0CFYFI3godORo45g
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
28 grudnia 2011, 11:53
operacje plastyczne to nie dla mnie ;)
zarówno jak chodzi o odsysanie czegokolwiek jak i powiększanie cycków, korekty nosów itp itd;)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
28 grudnia 2011, 11:54
christii podbierasz mi pomysły... a tak serio to na razie myślę o laserowej liposukcji jest z deka bezpieczniejsza....
kasmi no weź się nie wygłupiaj..... uciekaj od tej 100
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
28 grudnia 2011, 12:06
no dobra, przekonałyście mnie! uciekam od 100! o! :)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 11228
28 grudnia 2011, 12:15
no kasmi już lepiej:) A co do odsysania, to jeśli bym miała środki..... to czemu nie? Kiedyś się zarzekałam, że ja nigdy....a mam też kompleks: nos, jest duży i w lustrze widzę tylko NOS. Zaczyna być moim naprawdę dużym problemem...ale kto nie ma kompleksów??