Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
ooo i czosneczek dodam... dzięki selvijka

juz sie doczekać nie mogę aż do domciu pojade to zrobić i wszamać hehehe
Pasek wagi

Ja właśnie wszamałam karkówkę w sosie rozmarynowo czosnkowym i już żadne ciacho mi nie jest potrzemne.

Najbardziej lubię czytać jak ktoś obżera się wieczorami i pisze, że ma kompulsy. " Proszę o radę co zrobić z wieczornymi kompulsami ". Z kompulsami idzie się do psychiatry.

Niezłe są też pytania " czy jestem w ciąży ". Czasami mam ochotę odpowiedzieć i od razu płeć podać.

 

Mój młody coś się rozkłada, boli go brzuch. Twierdzi, że pielęgniarka powiedziała, że to grypa żołądkowa, ja stawiam na wczorajszy wielki kubeł kfc.

Pasek wagi
Ewa ha tą ciążą mnie rozbawiłaś.
Hanejowa smacznego.
Ja mam w domu na obiad sos z żeberek i kopytka, mam nadzieję że zanim dojadę to już nic nie zostanie, bo o ile mięso sobie mogę odpuścić to jak zobaczę kluchy to będzie ciężko, uwielbiam kopytka odsmażane na patelni.
ewcia stawiam że młodego załatwiło kfc...

ale tutaj prawie każda laska ma kompulsy..... to jest najłatwiejsze wytłumaczenie na bezkarne obżeranie się....
tez czasem mnie cos napadnie i zjem pół bochenka chleba...ale przeciez nikt mnie nie zmusza!!

wiem ze jest taka choroba ale ludzie wtedy jedza dziwne rzeczy jak piasek z doniczki czy tym podobne i oki... to mogę nazwać kompulsem... ale nie jak ktos wpitoli chipsy, batona i  dopchnie szejkiem....
coś ostatnio razi mnie to forum i głupie i głupiomądre laski..... jedna głupsza bądź mądrzejsza od drugiej.... a już wypowiadanie się tylko po to by cos powiedziec i zaliczyć posta to już w ogóle dla mnie masakra!!
Pasek wagi

Kopytka...w sosie......... marzenie.

Ja rozumiem młodość, ale mam wrażenie, że ja taka głupia nie byłam jako nastolatka. a może to dlatego, że netu nie było i z każdy wiedział, że z ewentualną ciążą lub innymi bolączkami idzie się do lekarza.

Podobał mi się też kiedyś szczegółowy opis porodu. Masakra skrzyżowana z horrorem.

Pasek wagi

Ooo... pora obiadowa to we watku naszym zapchniało jedzonkiem  i to jeszcze jakim!!!!

Kopytka...pychotka! Żeberka... mniam:))

A u mnie dziś pierogi z mięsem... zjadłam kilka. I dośc, więcej nie tknę

Pasek wagi
Tak! Kompulsy to są moje ulubione tematy :P
A ja mam dzisiaj żurek, ale taki wiecie-wypaśny, ze wszystkimi dodatkami :D
tia...  a ja mam serek wiejski i żadnego normalnego obiadu :(

ale natchnęło mnie w innym wątku na szaszłyki, więc może zrobię na... no właśnei to by wyszło tak na kolację.
To może lepiej na jutro na obiad...

a z drugiej strony jak mała porcja, to przecież tylko kurczak+pieczarki+cebula+papryka

co myślicie?
kasmi myslę że na kolację jak najbardziej pasuje.... jezeli nie zjesz do tego chleba ani nic z tych węgli..... no... chyba że będziesz miała kompuls


isaa jak ja dawno zurku nie jadłam... chyba od wielkanocy!!
Pasek wagi
pa. ja też mam kompulsy...
zwłaszcza po alkoholu i zwłaszcza na chipsy i kanapeczki:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.