25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 października 2011, 09:30
U mnie weekend bardzo ładnie. Dietetycznie i w sobotę ponad godzina pływania.
Ale dzisiaj moja mam robie zupę ogórkową i pierogi więc będzie tucząca uczta.
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
31 października 2011, 12:34
Nie nie, sylwester za pasem, kilogramy trzeba gubić, żeby w suknie wcisnąć się, a grupa wsparcia zaginęła.
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
31 października 2011, 13:54
Cześć dziewczyny, a ja dzisiaj do pracy przyszłam dopiero na 11.
Właśnie skończyłam, u mnie dzisiaj wypłaty.
A w weekend dałam dupska, miałam się pilnować, ale wyszło jak zawsze, tego trochę, innego trochę...., a wczoraj do sporej ilości żarcia doszedł jeszcze alkohol.
Dzisiaj też nie najlepiej, śniadanie za późno, a do pracy nic. Znalazłam w szafce jakieś orzeszki ziemne, niesolone, ale za dużo wciągnęłam. Mam nadzieję, że wieczorem zaliczę kije.
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
31 października 2011, 14:16
A ja wróciłam w końcu do mojego domeczku ukochanego i do mojego łóżeczka i do mojej łazieneczki! :)
Weekend też u mnie nie był dietetyczny, ale po całym tygodniu w kraju piwa i kiełbasek mam dziś tylko 1 kg na plusie, więc chyba nie jest najgorzej :)
Dzisiaj już w miarę dietetycznie, na obiad pieczony kurczak, a na kolacje jakiś biały serek i mam nadzieję, że za kilka dni waga wróci do tej sprzed wyjazdu :)
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Siemiatycze
- Liczba postów: 12098
31 października 2011, 17:31
Hej laski!
Myslałam, że to tylko ja przycupnęłam na weekend w kącie i się nie odzywam przez obżarstwo i pijanśtwo... to pierwsze w szczególności niestety... Chociaż nie wiem co lepsze:))
Obiecałam ,że wrócę do dietki, ale na razie tylko do Was wracam. Może jak pobędę tu z Wami na forum to lepiej się sprężę i zacznę dietkować, bo jak do tej pory to du... blada:( Ja po prostu NIE MAM CZASU!!!!!!!!!!
Myslałam że dziś zrobię zakupy, pojechałam do miasteczka, ale oczywiście tysiąc spraw na minutę do załatwienia i na konkretne zakupy SBowe nie było czasu:( Jak nie zwolnię tempa to chyba zwariuję![]()
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
2 listopada 2011, 07:51
witam kobietki po tym oszukanym weekendzie
![]()
komu kawusi??
byłyscie grzeczne dietkowo?? ja przyznaje się bez bicia że nie..... oj poszalałam u mamuśki.... ale teraz już koniec.... 2 miesiące do sylwestra i trzeba zacisnąć pasa..... bal sylwestrowy szykuje się wystrzałowy wiec trzeba też się jakoś zaprezentować.....
byłam u fryzjerki w poniedziałek i zmieniłam fryz..... niezbyt zadowolona jestem bo wyszły z deka rude a chciałam ciemny brąz ale wytrzymam i na sylwka zrobię czarne
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
2 listopada 2011, 08:11
Ja grzeczna nie byłam. Byłam baaaardzo niegrzeczna.
A teraz szybka kawa i spadam do kosmetyczki na mizianki.
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
2 listopada 2011, 08:19
Dzień dobry!
A ja w poniedziałek i wczoraj byłam bardzo grzeczna, za co waga mi dziś rano podziękowała :) "niemiecki" kilogram to już wspomnienie :D teraz żeby tak tylko ładnie w dół dalej leciało...
No i niestety za pracę trzeba się zabrać...
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
2 listopada 2011, 09:17
oj
ewcia ja też chcę na mizianki......
![]()
to kto wypije ze mna kolejną kawusię??
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
2 listopada 2011, 09:25
Kawka już była, na razie jedna starczy. Teraz czas na zieloną herbatkę :) z malinami...mniam mniam :)