Temat: SOUTH BEACH - od nowego 2011 roku

No błagam, nie o jedzeniu

Zazdroszczę Wam coffee heaven. Ja mam najbliżej w Szczecinie. Też lubię late.

Ja juz mam zaproszenie na sylwestra tam gdzie byłam w ubiegłym roku. W głuszy. Ale w tym roku chyba mam ochotę na jakiś duży bal. Jest mnie mniej więc mam ochotę na jakąś ładną suknie. Bo ostatnio wyglądałam jak słoń na balu.

o jakim tam jedzeniu zaraz:D

Ewcia, a u ciebie Co taka zmiana wagowa? Tak ładnie szło.
Przez nerwy czy jak?

Ja tam zjadła bym wszystkie te ich ciacha, ale staram sie pić tylko kawę, a tej posypki faktycznie dawno nie widziałam. Tych paluchów o których piszesz nigdy nie próbowałam. Jak byłam ostatnio to dawali jakieś karty stałego klienta, ale brałam kawkę na wynos i juz nie chciało mi się słuchać o co chodzi z tym zbieraniem punktów, następnym razem dopytam.

Ewa sory, nie smutaj się, już zmieniamy temat jedzenia i pogadajmy o piłach tarczowych Ja właśnie też bym na jakiś większy bal poszła w sylwestra bo tych domówek to juz mi się nie chce.

przesyłam kawałek artykułu na ten temat:

"Program umożliwia uczestnikom zdobywanie punktów za zakup wszystkich produktów z oferty kawiarni oraz ich późniejszą wymianę na dowolne produkty z pełnego menu, w tym także akcesoria. Z programu można korzystać w większości kawiarni sieci.

Dotychczas obowiązujące karty papierowe, tzw. stempelkowe, zastępuje nowa karta magnetyczna. Zmieniają się też zasady premiowania zakupów. Punkty są zapisywane na karcie już od momentu pierwszego zakupu, bez konieczności rejestracji. Za każdą wydaną złotówkę klient otrzymuje 0,5 punktu. Każdy punkt wart jest 10 groszy.

W związku z tym, że znaczna grupa klientów sieci kawiarni korzysta z Internetu, stworzono również specjalny portal www.mycoffeeheaven.pl. Można na nim m.in. zarejestrować kartę czy zabezpieczyć się na wypadek jej zgubienia.

Przygotowano trzy różne wersje szaty graficznej kart magnetycznych, z którymi mogą identyfikować się poszczególne grupy klientów. Wszystkie trzy wzory są utrzymane w charakterystycznym dla Coffeeheaven stylu eco-art. "

ładnie szło i zdechło. Dzisiaj waga pokazała 66 kg.

Ale ubiegły tydzień nie był najlepszy. Byle jak jadłam i zero ruchu.

no z tego co czytałam u Ciebie, to impreza się szykuje więc warto zrobić mały zapasik miejsca :)

a jak tam postanowienie rzucenia palenia? Nadal aktualne? plastry/ tabletki już kupione?

hej kobietki....
nie miałam neta od rana ale już się z Wami witam i zapraszam na kawusię

Kasmi dzięki za info.
Hanejowa ja to bym już obiad jakiś zjadła, ale zjadłam późno śniadanie to pasowało by zjeść najpierw II śniadanie i chyba wciągnę płatki z jogurtem ( i tak nie mam nic innego)

ja z kolei czekam do 14-ej.... i będę mogła zjeść niby lunch