25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
20 września 2011, 15:48
Christii też myślę, że to jakaś krajowa numeracja, tylko po co tworzyć takie baboki, nie wiem czy głównej księgowej poczty ułatwia to robote, bo mnie na pewno nie.
Isaa nie przejmuj się, należy ci się to ciacho, a dietce tak bardzo nie zaszkodzi.
Hanejowa no to do zaś.
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
20 września 2011, 17:40
Ja na fakturach zupełnie się nie znam więc nic mnie nie dziwi.
![]()
Nawet własnego podatku sama nie umiem rozliczyć. Poza tym wszystko ci wiąże się z jakimiś bilansami, księgowością, podatkami przeraża mnie.
Isaa - wracasz do pracy ?
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
20 września 2011, 20:05
ewakasia nie do końca wracam, ale musiałam załatwić dzisiaj parę spraw, jakieś raporty i takie tam, udało mi się też dostać na audiencję u Szefa :P muszę jeszcze jutro się wybrać, bo kazali mi do końca miesiąca zrobić badania okresowe :/
A poza tym tak sie składa, że ja mieszkam niedaleko mojej pracy, więc mam zalecony przez ortopedę spacer z głowy :)
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
21 września 2011, 07:54
hejka plażowiczki.....
komu kawki??.... komu??
ja już w pracy i zamarzam..... na razie tu zimnica że szok.... musze szefową popędzić z kupnem piecyka....
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
21 września 2011, 08:12
Cześć ja też już w pracy, lej Hanejowa tą kawkę bo za pół godziny lecę na spotkanie służbowe. U mnie w biurze cieplutko i tak jest cały ten okres chłodniejszy, gorzej że latem tez jest ciepło. Ja się dzisiaj czuję o wiele lepiej, może mnie ominie choróbsko. A wczoraj w aptece kupiłam pare "cukierków" i stówka poszła.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
21 września 2011, 08:33
kawusia już polana.....
kasa ucieka jak cholera.... i to wszędzie gdzie się wejdzie.... wszystko w górę idzie tylko zarobki nie.....
ale nie psujmy se humorków od rana
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
21 września 2011, 08:48
Ja już też w pracy i w dodatku przeziębiona... ;/. Masakra, Piotrek lata mi po herbatki, fervexy i inne bzdety. Od poniedziałku staram się trzymać dietkę nie idzie źle, ale zjem sobie dziś kawałek ciasta bo kolega przyniósł do biura z racji imienin. Dołuje mnie to,że wróciłam do punktu wyjścia głupia ja...
hanejowa ja poproszę kawki :). Bo właśnie wypiłam herbatkę z cytrynką! :).
isaa to uważaj na siebie!!
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
21 września 2011, 08:56
Ja też w pracy. Ale ja to lubię.
Zwłaszcza, że od 2 tygodni szefuję, a co !
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
21 września 2011, 08:59
uuuu
ewcia to gratulacje!! czyżby mnie Twój awansik ominął??
martulleczka to już robię kawulaca.... ciesz się że facet tak lata koło Ciebie.... pamietaj że faceta trzeba sobie wychowac przed ślubem
- Dołączył: 2010-04-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 18652
21 września 2011, 09:02
hanejowa własnie to staram sie wyegzekwowac! :). Chociaz on juz dobrze wytresowany jest!
ewakasia Ja tez lubię moją pracę tylko obecnie się nudze bo zepsuło mi sie stanowisko pracy i sie obijam, a wtedy czas sie dluzy!