25 grudnia 2010, 11:12
1 stycznia, kto uderza ze mną? :D
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
16 września 2011, 15:35
Hanejowa to miłego weekendu.
Isaa no w obecnych czasach wesele nieźle kosztuje, a najdroższe są te wszystkie dodatki, ale dasz sobie radę.
Ja tez już dzisiaj kończę pracę, a u mnie na kolację będzie papryka faszerowana mięsem i pieczarkami..
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
16 września 2011, 17:15
Cześć dziewczyny moje kochane
![]()
Wcale tak mocno nie obżerałam się jak sobie obiecywałam, ale tylko dlatego, że żarcie było ohydne.
Teraz czuję się pękata i wielka od niedozwolonego.
I mam straszne braki w spaniu.
Ale bawiłam się super., super, super.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
19 września 2011, 07:51
hej hej kobietki......
komu kawusi??
oj ja w ten weekend też sobie pozwoliłam na co nieco.... i frytasy i nachosy..... ale od dziś dietka i to ostra... zostały 2 tyg do ślubu siostry
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
19 września 2011, 11:16
Dzień dobry Dziewczyny!
Ja byłam w weekend bardzo grzeczna, wczoraj tylko zjadłam kilka paluszków i wypiłam łyczek piwa, bo nadal alkoholu mi nie wolno :/ ale dziś wielki dzień-wizyta u ortopedy i może już się uwolnię :)
Za to waga stoi :( jedyne co mnie pociesza to to, że jutro na pewno spadnie-będę lżejsza o gips :D
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
19 września 2011, 12:23
No cześć dziewczęta ja w weekend też się nie popisałam, dużo sernika i innych słodyczy, grill, alkohol, a wczoraj obiad u teściów i tak już pociągnęłam do wieczora tu czekoladka, tam kanapeczka i jeszcze kawałek sera i jeszcze drink z mężem. To co mi ubyło w tygodniu to już nadrobiłam i kręcimy się w kółeczko.
Isaa daj znać ile ważył ten twój gips.
Ewa jak zabawa przednia to i żarcie może być byle jakie.
Hanejowa może ja trochę późno, ale chętnie bym się tej kawki napiła.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
19 września 2011, 12:51
issa 3mam kciukolki by wszystko już było oi i by Cię w końcu uwolnili od tego ciężaru
selvijka ok.... własnie zaparzyłam kawusię hihi
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Biała
- Liczba postów: 7638
19 września 2011, 14:34
Wróciłam właśnie z obiadu, ale kucharz w mojej chińskiej się dzisiaj nie popisał, chciałam zjeść rybę i kelnerka zaproponowała mi mintaja w sezamie i zestaw surówek. Wszystko ok tylko przed umoczeniem rybki w sezamie ubabrali ją w cieście naleśnikowym, więc musiałam całą tą panierkę obskubać. Na talerzu zrobił się niezły bajzel, mnie tej ryby niewiele zostało tak więc wracam do kurczaka gotowanego z brokułami, odechciało mi się próbować innych "dietetycznych" potraw w chińskiej.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
19 września 2011, 14:35
biedna...... ja właśnie wciągnęłam 2 jajka, które miały być ugotowane na twardo...... wyszło jakoś tak na półmiękko a zimne wcale tak nie smakują fuuuuu
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
19 września 2011, 14:58
Ja mam taki zasuw w pracy, że dopiero teraz udało mi się coś zjeść. A to nie wróży dobrze mojej wadze.