- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 sierpnia 2014, 18:19
Zapraszam, chętnych do odchudzania
8 września 2014, 13:48
mam doła :(
mam doła :(
wczoraj rozpierała mnie energia, a dzisiaj dzień do dupy
wiem, czasami tak jest i tyle
każdej taki dzień się zdarza
mnie najbardziej boli taka monotonia; dzisiaj siedzę z dwójką dzieciaków w domu (starszy jest przeziębiony)
i nic się fajnego nie dzieje
zaczęłam podjadać, chyba dam sobie dziś wolne od diety...
nie, nie rzuciłam się na paczkę chipsów, bo takich w domu nie mam
a czekolady są, bo dostałam za oddanie krwi, ale mnie nie ruszają
chyba dorwę się do słonecznika.... dziubaniem wyrzucę z siebie te nerwy
a może zwiększona dawka magnezu spowoduje, że wymyślę coś fajnego dla dzieciaków i dla mnie na resztę popołudnia
musiałam się wygadać.... strona rzeczywiście działa nieco jak klub AA
no to się wygadałam
8 września 2014, 14:53
Hej kobietki
Wlasnie zjadalam owisianke z jagodami I orzechami a teraz kawusia I prasowka. Dzis nie powinnam jesc sniadania za kare :(, wczoraj wieczorem nawalilam, az mi wstyd, stara, glupia baba, najpierw kolacja wieksza niz zwykle a potem jescze chipsy do TV a przeciez ja nie przepadam za chipsami.
Dzis obiecuje pokute, synio zarzadzil pobudke o 6 rano I teraz najchetniej bym poszla spac, nie mam na nci sily :(
To prawda maluszki lubia sie wyginac z rodzicami. Moj synio zaprasza mnei do gimnastyki, liczy ile powtorzen zrobilam I czesto krzyczy "more" czyli wiecej ;), jak mu sie znudzi to wlazi mi na plecy lub na brzuch I jest haslo "enough" - dosc. Wiec widzicie jakiego mam trenera ;) A wgole jest najfajniej kiedy cwiczymy cala 3-ka z tatusiem.
Ania nie jest wazny powod Twojego dochudzania, wazne, ze super Ci idzie. Oby tak dalej:)
8 września 2014, 16:39
tak, macie racje pisanie tutaj działa jak klub aa piszemy o grzeszkach wspieramy sie i najwazniejsze ze to działa, bo siebie mozna oszukiwac ze paczka chipsów nie ma kalorii ale jak na forum napiszzemy ze sie zjadło cała paczke i jeszcze kilka rzeczy wyjdzie ile kalorii pochłonełysmy......mi okropnie pomaga takie pisanie,,,,,,ale jestem głodna,,,,a dzis na obiad miałam kapusniak,,,,,,,,musze wytrzymac do 18
8 września 2014, 16:57
oj pomaga, pomaga
czesto bym podjadala ale wiem, ze albo bede sie musiala "wyspowiadac" przed wami albo poprostu przestac pisac I pogodzic sie z moimi kg, bo to inaczej nie ma senu. W sumie nic sie dzieje, ale wy sie odchudzacie a ja nie, wjezdza mi to na ambicje I czesto stawia do pionu, niestety nie zawsze :(
8 września 2014, 18:51
Hejka dziewczyny,
Sorki ze nie pisalalam - ostatniew 2 tyg dupska nie ruszalam z lozka bo mam zwyrodnienie odcinka szyjnego kregoslupa - tzw. wdowi garb zaczal mi sie robic. Oczywiscie przez brak ruchu - a gdy zaczelam cwiczyc to sie odezwal w postaci przerazliwego bolu - jestem na antybiotyku, jedyna forma aktywnosci to chodzenie na spacery i po uczelni.
Wlasnie to kolejna rzecz dlaczego bede rzadziej zagladac - rozpoczal mi sie rok studencki i jestem od pon do srody na zajeciach ale obiecuje ze wiecej pomiarow nie opuszcze. Ostatnio mialam zawalona glowe sprawami szkolno- przedszkolno - rachunkowo - zdrowotnymi :/ Ale wszystko jak najbardziej ulozone - czekam na fizjoterapie, a jesli nie pomoze to bedzie kolejny problem - operacja + rechabilitacja = przerabane!
Trzymam dietki MZ i owoce / warzywa jednakze zgrzeszylam 5 wrzesnia w swoje urodziny i wybralismy sie z mezem do restauracji. Oczywiscie wybieralam z glowa posilki (krewetki mmmm) ale deserek tez byl i nie nalezal do niskokalorycznych :D
8 września 2014, 19:14
Anielcia mój dzień codziennie wygląda tak jak Ty to ujęłaś...
Edytowany przez 2e87f7ae8ced3674d20d9016288cc1d2 25 października 2014, 13:22
9 września 2014, 08:43
wczoraj wygralam z pizza nie zjadlam ani kawalka chociaz mialam ochote kolacja o 18 i potem juz nic, paatkand fajnie ze wrocilas
9 września 2014, 09:32
wczoraj wygralam z pizza nie zjadlam ani kawalka chociaz mialam ochote kolacja o 18 i potem juz nic
Brawo Ewa -tak trzymaj :)
A ja dzisiaj się zważyłam choć wiem że nie powinnam bo wazenie programowe w piątek, ale baaaardzo potrzebowałam dziś zobaczyć te dwie jedynki z przodu bo znów mi motywacja troszkę siadła.
9 września 2014, 09:43
evka Twoje biodra bedą Ci wdzięczne :) u mnie wczoraj bez żadnych wyskoków, dzisiaj mam nadzieję, że też tak będzie :)
Muszę dzisiaj policzyć kalorie zjedzone w ciągu dnia. Coś mi się wydaje, że za mało jem ;/
Edytowany przez Massie24 9 września 2014, 09:44