Temat: Odchudzanie na poważnie, grupa wsparcia

Ewa ja jak osiągne 75 kg (za jakieś 1,5 miesiąca) to będę chciała dojść do 70 kg ale nie wiem czy dam radę

Dziś robię spaghetti mojemu panu, i tu chyba samobójstwo popełnię ,kocham tą potrawę i nie wiem jak wytrzymam aby jej nie zjeść , ale się sama wkopałam kurdeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee 

acri jak masz ochotę to zjedz :)) zamień makaron na ciemny, mniej tłuszczu czy sosu dodaj do swojej porcji, albo w ogóle zjedz mniej ;) coś na pewno wykombinujesz, dasz rade :))

Nie ruszyłam spaghetti , aż się sama sobie dziwię ,mąż aby mi ulżyć stwierdzić że jest nie dobre i nic nie tracę hehe to dopiero dowcipniś 

Jak się patrzę tak na mojego ślimaczka na pasku to się zastanawiam kiedy bliżej będzie mu do mety 

Acri ja też uwielbiam spaghetti  no nieziemsko muska moje podniebienie

A ja dzisiaj trochę przesadziłam. Tyle dosypałam do obiadu pieprzu kajeńskiego, że mogę teraz ogniem zionąć :D 

Kleo ja tam samzyo jestem ciekawa , trochę mnie korciło aby zważyć się dziś ale dałam sobie z tym spokój 

Massie pierwsze słyszę o takim pieprzu  co tak doprawiłaś? Acri ja to się ważę średnio co dwa dni