- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 sierpnia 2014, 18:19
Zapraszam, chętnych do odchudzania
7 października 2014, 11:47
Hej :)
Izulek sałatka smaczna :) teraz jem kolejna z brokulem ale taki mały misz masz, duzo zieleniny i łosos wedzony w tym :)
Dzis juz za mna jest orbi 40min i spacer z małym 1h :) Na obiad robie sobie zupe szpinakowa :) Puki co okres przed@ spokojny do jedzenia mnie nieciagnie ale strasznie nerwowa jestem lepiej nie podchodzic do mnie hahaha :P
7 października 2014, 14:30
Witajcie kobietki
dziekuje wszystkim za mile slowa. Ale naprawde jest jeszcze tu I owdzie do zgubienia. Mam poprostu budowe kapsydry, do tego jeszcze spory biust wiec optycznie wydaje sie, ze mam mniej cm w innych czesciach ciala. Dlatego chce jeszcze powalczyc, byc moze ze przesune swoj cel na 59 ( tak fajnie by bylo miec 5 ;) ) Ale nie robie tego wbrew sobie, na sile. Polubilam cwiczenai fizyczne, jem to co moi faceci, tylko kawalki miesa takie jak moj 2-letni synio, duze ilsoci salaty. Slodycze, no coz, czasami bywa ciezko ale na szczescie nie zawsze :) na dodatek obnizaja odpornosc organizmu, niszcza wloka kolgenowe, moga "przyciagnac do mnie z powrotem cukrzyce " a bardzo sie jej boje. Moje ostatnie zastrzyki z insulin to byl koszmar :( Na dodatek polubilam pisanie z wami, ze kiedys bedzie mi tego na pewno brakowac :) Kleo, juz tez bardzo ladnie schudla a tez wciaz walczy dalej.
Anya to tylko od Ciebie bedzie zalezalo jak bedziesz wygladac. Wiecej optymizmu I pracy a mozesz wygladac lepiej niz ja, bo ja jestem grubej kosci I nie mam szans na zostanie filigramowa kobietka ;) Dobrze, ze chcociaz mam wysokiego meza wiec bez problemu moge nosic swoje ulubione szpilki. Na necie kiedys czytalam o mlodej kobiecie, ktora naprawde byla ogromna a potem zamienila sie w drobinke. Napisala nawet ksiazke, tytul chyba " nie ma juz grubej Berty" czy cos w tym stylu ale na pewno cos z gruba Berta. Anya, skoro inni moga to Ty tez, musisz tylko chciec I nie poddawac sie. Nikt nie stoi nad Toba z batem, mozesz to robic powolutku, tak ziarno to ziarna ............
7 października 2014, 15:49
Anya - zgubić 60 kg niewątpliwie nie jest łatwo, ale się da. Przykładem na to jest Agnieszka Czerwińska (to o Niej pisała Czarnula wyżej). Była ona modelką XL ale postanowiła schudnąć po śmierci swojej mamy, która zachorowała m.in. przez swoją wagę. Napisała książkę jak to schudła, jak walczyła o nowe życie i też sporo treści z życia osobistego zawarła, jak to się stało, że tyle ważyła. Książki nie czytałam, oglądałam jedynie reportaż ostatnio o niej w tvn uwaga (pewnie znajdziesz na stronie tvn).
7 października 2014, 17:58
Cześć kobitki
Jak fajnie wejść na forum i napisać tym bardziej, że każdej humor dopisuje
Czarnula nie no wyglądasz eeeeeeeeeee odjazdowo, masz niesamowitą figurę. Już widzę mężczyzn oglądających się za Tobą... co za figura, nie mogę przeżyć normalnie
Anya ja w życiu bym nie powiedziała, że dam radę, że tyle schudnę tym bardziej, że w domu gotuję dużo i tłusto chociażby dla męża. Ale od początku zaparłam się i postanowiłam, że zrobię coś dla siebie i tak idę do przodu z zadowoloną miną... chce schudnąć jeszcze 5 kg ale wiem, że na tym nie spocznę. Mam grube biodra... zresztą urodziłam 3 dzieci i wiem, że za te 5 kg one nie będą zgrabne a do tego moja koleżanka mi powiedziała, że wtedy wyglądałam jak lebera szkoda, że nie uświadomiła mi wcześniej że źle ze mną... jak polubiłaś już lżejsze jedzenie, i kontrolowanie się, uwież mi, że nie spoczniesz na swoim celu
Jutro mam ważenie... czuję, że coś ze mnie zeszło.. wagę na forum będę podawać w piątek a dla swoich notatek w każdą środę i tak do 1.1.2015. Zakupiłam sobie ocet jabłkowy z zieloną herbatą w tab i dwa balsamu ujędrniająco-wyszczuplające... za parę lat będzie za późno na ujędrnianie.Jestem niesłuchanie grzeczna i dzięki niepodjadaniu mam świetny nastój, ponieważ nie mam wyrzutów
7 października 2014, 18:00
Także polecam nie podjadać dzięki czemu świetny humor gwarantowany
7 października 2014, 19:04
Kleo, nie wiele brakuje Ci do mojej figury. Masz dlugie nogi, wyrobisz sobie talie osy, wiec I Twoje biodra beda dobrze wygladac. Prawda ejst taka, ze kazda z nas chciala by miec cos czego nie ma, taki zakazany albo po prostu niemozliwy do osiagniecia owoc jest poprostu atrakcyjniejszy ;) A to ciekawe z tymi naszymi kolezankami, jak zaczynamy jako tako wygladac to nam pokazuja, ze cos tam nie tak jest. Jak jest wszystko do d........ to wtedy nie ma zadnych komentarzy ;)
Kleo, jestem pewna, ze dla swojego meza jestes najpiekniejsza, najatrakcyjniejsza I najzgrabniejsza kobieta :) Moj mezulek "robil inspekcje mojego ciala " w niedziele ;) Byly takie teksy, o tu byl walczek a teraz nie ma, I tu nic nie ma ale jak nawet byl to on I tak nie zauwazyl ;) tak to jest z tymi naszymi facetami.
Odnosnie ujedrniania, Kleo kups sobie banki chinskie, jak dodasz do tego swoje przysiady I nowe balsamy, efekt gwarantowany :) Kurcze, jak patrze na Twojego slimaczka ile drogi przeszedl to normalnie chyle czola przed Toba :) Twoj maz musi byc z Ciebie dumny wiedzac jak ciezko na to pracowalas.
U mnie raczje bedzie kiepsko z piatkwoym warzeniem, nie cwiczylam a jestem przed okresem. Ale bedzie co bedzie, za tydzien mam nadzieje, bedzie lepiej :)
7 października 2014, 19:48
123Czarnula tez jestem przed okresem walcze z zjedzeniem bo przed tymi dniami zjadlabym konia z kopytami ale sie niepoddaje :) i w piatek raczej wagi niepodam bo zawsze idzie mi do gory .... zważę sie w poniedzialek jak to nie klopot dla was a jak tak to zrobice u mnie kreske.... prawie kazda z was juz ma jakies osiagniecia za soba z spadkiem wagi i po was widac ze mozna :)
7 października 2014, 21:17
Czarnula mój mąż ciągle mi powtarza,że mam przestać a dlatego, że jemu przeszkadzają moje kości miednicowe ma pecha... jestem tak bardzo pozytywnie nastawiona, że dalej będę się pilnować i jeść zdrowo. Ostatni posiłek zjadam ok 18-stej a potem to róznie... paprykę, jabłko lub coś podobnego. Czarnula jak masz na imię? Idę spojrzeć na bańki, na allegro
Justyna daj spokój, nie załamuj się.... podaj wagę w piątek i tyle. Ja podałam nawet jak byłam na plusie. Jeden tydzień mniej, drugi więcej każda tak ma. A jak z przusiadami? u mnie dziś poszło płynnie, nawet nogi mnie nie bolały
8 października 2014, 07:26
Cześć kobitki , ale dajecie czadu ach niesamowita energia z was płynie mi jak się uda to pójdę dziś na kijki a co tam , tak dawno nie byłam , że aż muszę się przejść , waga mi skacze raz mniej raz dużo więcej szkoda gadać. Pozdro i trzymać tak dalej
8 października 2014, 07:59
Kleo no masz racje a tym bardziej jak dzis weszlam na wage a tam ponizej 75 :D Przysiadow niestety nierobie .... bo strasznie duzo spaceruje i na orbim jezdze i moje nogi tego nie wytrzymuja jak je bardziej rozruszam to od przyszłego miesiaca rusze z tym koksem.