Temat: 8.03.2011 czyli zróbmy sobie prezent :)

Zróbmy sobie wspólnie piękny prezent na ten dzień. Wątek zakładam z racji tego, że wiem jak ciężko jest samemu wytrwać. Liczę na zaangażowanie w wątek i poważne podejście do sprawy bo przecież wszyscy chcemy zgubić te cyfry -3,5,10,20,30....Wspólnie damy radę dlatego zachęcam do aktywnego odwiedzania wątku...Codziennie lub w miarę możliwości piszcie o swoim planie diety, ćwiczeniach  a raz w tygodniu umownie w piątek podajcie wagę-powstanie tabelka z uczestnikami, raz w miesiącu natomiast zdjęcie, zrobimy mały album...Dziewczęta ten dzień dodatkowo Was zmotywuje bo przecież każda sprawi sobie super prezent na dzień kobiet :) Panowie zaś na ostatni dzień karnawału będą mogli się pokazać w super postaci na imprezie To kto jest ze mną????

1.pawelilawa       81kg
2.diablica1910    70kg
3.najss                  62kg
4.Monia596          92kg
5.comma               63kg
6.Obiela                59kg
7.netka93              51,7kg
8.wiolka1016         69,5kg
9.malutkax16         54kg
10.malutka1820       68kg
11.wisienka25         50kg
12.Kwiatuszek80      55kg
13.soniqua                  73,7kg
14.grubiutkaaa            65,9kg
15.caramel89              55,9kg
16.fitwomen                  65kg
17.karusia.krakow       ???kg
18.Vaniljaa                   56kg
19.monisiaaa1               63,2kg
20.puszek1986                63kg
21.medusa.                     60kg
22.scarlet86                   ???kg
23.kasika93                   54,6kg
24.niepokorna89            89,3kg
25.nora21                       67,5kg
26.WejdeWTeSpodnie     72,5kg
27.kochajto                     65,5 kg
28.MomeFeinte               ???kg
29.mastema666                59,7kg
30.KobieaSzpila               72,5kg


...i coraz nas więcej

Lista otwarta....do 22.00 w środę 22.12.2010

Bardzo ważna kwestia...Mianowicie nasze małe cele. Jest to bardzo ważne i nie piszę tego ot tak...W wielu książkach z psychologi m.in. Bryan Tracy poświęca kilka rozdziałów...Co dwa tyg będziemy ustalali cele krótko terminowe, mianowicie każdy z zapisanych ma obowiązek wysłać do mnie info na priv z celem krótko terminowym mianowicie ile planujemy zgubić kg...Będę Was z tego rozliczał...


najss,czyli jestem od Ciebie niższa i niestety też ważę o prawie 30 kg więcej. :-( 


równie dobrze zamiast wstawiać swoje zdjęcia mogę wstawić zdjęcie jakiegoś zawodnika samu i tylko twarz zmienić photoshopem.
ja tez mam 157 w porywach do 158 :/
vaniljaa chciałabym mieć Twoją wagę
niestety tylko 160cm :( a urosnąć już nie urosnę, bo wiek dojrzewania mam chyba pomału już za sobą;p
edzia mamy tyle samo lat i prawie taki sam wzrost i niestety wiek dojrzewania też mam już dawno za sobą.
niepokorna wszystko przed tobą :) bądź wytrwała i cierpliwa i na pewno Ci się uda :)

niepokorna89 głowa do góry! schudłaś już 5kg i uda Ci się schudnąć jeszcze więcej!! Ja rok temu ważyłam 81... schudłam do 70 ale trochę się zapuściłam więc teraz jest 73... ale walczymy! nie mamy wyjścia! :*

trzymajcie się :* wpadnę jeszcze pewnie wieczorkiem, a na razie zmykam z pieskiem na spacer :)
tak, ale tutaj waga nie bardzo ma znaczenie tylko to co masz w głowie.. a w głowie mam wygląd grubasa, który wygląda gorzej niż grupa mężczyzn razem wzięta (i nie chce tu nikogo obrażać, tylko zaznaczyć, że grupa mężczyzn razem to spora liczba kg, nawet jeżeli każdy z nich ważyłby 70kg) i nie potrafię przestawić się na myślenie, że jest inaczej.. w ogóle się sobie nie podobam, jedyne co to usta i paznokcie, a to raczej nie ma wpływu na to ile ważę prawda? staje przed lustrem i nie mogę na siebie patrzeć, bo zrzuciłam już ponad 10kg, a ciągle jest coś do poprawy.. nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu i to jest moja bariera przez którą nie chce się pokazać mimo, że dla kogoś to może wydawać się śmieszne..

i nie przesadzaj na pewno jak zawodnik sumo nie wyglądasz :) szybko Ci kg polecą i nawet nie zauważysz jak będzie Cie o połowę mniej :)
> edzia mamy tyle samo lat i prawie taki sam wzrost
> i niestety wiek dojrzewania też mam już dawno za
> sobą.

Skoro już nie urośniemy to w górę to trzeba się pilnować, żeby tylko nie urosnąć w szerz! ;p
Trzeba walczyć o swoje cele i tak jak autor tego wątku napisał mały kroczkami. Krótkoterminowe postanowienia są łatwiejsze do zrealizowania:)
Także mój cel np. to po świętach i sylwestrze warzyć 70kg... hehe mega trudne, ale nie ważyłam sie od 3tyg więc może coś już spadło a poza tym ja nie przerywam diety podczas świąt! Uparłam się i koniec!

A wy jakie macie cele na chwilę obecną?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.