- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 czerwca 2014, 17:18
Czesc!
Szukam osob do wspolnej rywalizacji punktowej, ktore chca zgubic zbedne kilogramy :)
Zorganiazujemy wspolna tabelke oraz podsumowanie kazdej niedzieli.
Planowany start jutro! zapraszam wszystkie chetne. o 21 wstawie plan, tabelke i zasady :)
Zapraszam :)
30 czerwca 2014, 12:47
Super pomysł! :D Jeżeli można to również się z chęcią włączę ;)
30 czerwca 2014, 13:21
no to chyba tez sie na to piszę ;D:)
30 czerwca 2014, 14:54
fasionistar mam ten sam wzrost (163,5) i tą samą wagę (dziś rano 57,1) ale inne wymiary :( zazdroszczę Ci Twoich 53cm w udzie. Jak dokonałaś tego -5cm??? teraz jesteś moją motywacją ;) szukajacszczescia dzięki za tą grupę wsparcia (dziś odmówiłam ciasta u mamy!) Powodzenia wszystkim dziewczynom :)
Edytowany przez Anyna 30 czerwca 2014, 14:56
30 czerwca 2014, 15:08
No to zaczynamy :)
Tydzien nr 1 | Poniedzialek | Wtorek | Sroda | Czwartek | Piatek | Sobota | Niedziela | Suma |
Woda
| 2 | 1 | 1 | 1 | 1 | 1 |
|
|
Dieta
| 2 | 2 | 0 | 0 | 0 | 0 |
|
|
Slodycze
| 3 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 |
|
|
Cwiczenia
| 2 | 1 | 0 | 0 | 0 | 0 |
|
|
Balsamy
| 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
|
|
Edytowany przez kaska312 5 lipca 2014, 21:15
30 czerwca 2014, 15:17
Ja jestem z siebie dumna Ogólnie bardzo mało piję, a dzisiaj już ponad litr wody wypiłam
Muszę w sumie ponad 2 wypić. To zawsze był mój największy problem i staram się z nim poradzić.
Słodyczy na razie nie ruszyłam i nie mam zamiaru.
Problemem jest to, że leje u mnie strasznie, więc siłownia dzisiaj odpada. Ale mam motywacje, żeby w domu poćwiczyć
A Wy jak się trzymacie?
30 czerwca 2014, 15:19
Gratuluje! u mnie dzisiaj fatanly dzien... nie mam czasu na nic jem w pospiechu no i oczywiscie kilka slodyczy wpadlo, ale od jutra siedze juz w domu wiec bedzie ogien!!! :)
30 czerwca 2014, 15:20
ja jak pisałam powstrzymałam się od ciasta u mamy (słodycze to dla mnie największa zmora) więc jestem z siebie dumna. Tylko jeszcze muszę zmobilizować się do ćwiczeń dziś..
30 czerwca 2014, 15:26
fasionistar mam ten sam wzrost (163,5) i tą samą wagę (dziś rano 57,1) ale inne wymiary :( zazdroszczę Ci Twoich 53cm w udzie. Jak dokonałaś tego -5cm??? teraz jesteś moją motywacją ;) szukajacszczescia dzięki za tą grupę wsparcia (dziś odmówiłam ciasta u mamy!) Powodzenia wszystkim dziewczynom :)
hej, ja sama nie wiem jak te cm spadly chyba te moje biegi, plywanie i siatka :) super, ze ciasta nie bylo :)
Edytowany przez fasionistar 30 czerwca 2014, 15:26