Temat: Wiosenne odchudzanie :)




Witajcie dziewczynki ;**


Dzisiaj wreszcie jest mój pierwszy dzień diety ! :) W końcu znalazłam odpowiednią motywację i biorę się za siebie. Chciałbym

zaprosić wszystkie chętne Vitalijki do wspólnego WIOSENNEGO ODCHUDZANIA !

Wiadomo zima się skończy zrzucimy z siebie ciepłe sweterki, grube bluzy, płaszczyki i co ??? I spokojnie wskoczymy w dopasowane

spodnie i bluzeczki w leginsy, spódniczki i co tylko sobie zamarzymy bo razem do wiosny osiągniemy nasze wymarzone sylwetki lub

znacznie się do tego zbliżymy :)

Nikomu nie narzucam diety ani ćwiczeń ważne żebyśmy po prostu na niej były i ćwiczyły !! :)

Możemy tu codziennie wpisywać swoje jadłospisy i ćwiczenia, będziemy wzajemnie się wspierać i motywować, rozmawiać sobie o

różnych sprawach.

Stworzymy sobie przyjemne forum które pomoże nam schudnąć !

Zrobię tez tabelkę do której co tydzień będziemy podawać swoją wagę żebyśmy mogły kontrolować nasze postępy :)

Mam nadzieję ze znajdzie się kilka dziewczyn które będą chciały się do mnie przyłączyć i powalczyć o piękne ciało wiosną ! :)

Zapraszam serdecznie !!! :***


Po co ci ta dieta warzywna? Skoro nawet na jajecznicę nie możesz sobie pozwolić?

Ja nie lubię takich diet i będę Cię namawiała na MŻ ;))) To o wiele lepsze ;ddd

U mnie dzisiaj dobrze ;PPP
Piszcie coś laski ;D Może każda z nas niech napiszę od kiedy się zaczęła odchudzać. Swoje sukcesy, porażki, czemu się odchudzamy? ;)))
ja się odchudzam bo wyglądam jak słoń a tak naprawdę to źle sie czuję w swoim ciele i chce to zmienić ;) odchudzać sie miałam zacząć na początku listopada ale tak mi sie zeszło ze zaczęłam dopiero wczoraj :D

ja też wolę MŻ :) ogólnie to zdrowo się odżywiam i nie licze kalorii tzn licze tylko tak prowizorycznie na oko :D
Ja też liczę teraz tylko tak prowizorycznie :))) Ważne, żeby było zdrowo i z głową :DD

No to tak. Odchudzać się zaczęłam 13 marca 2009r.!!! Prawie 2 lata temu ;/ Moja waga początkowa była wtedy 68kg! Tak się 'odchudzałam', że waga wzrosła do 71,4 kg. Odchudzałam się na zmianę. Raz dieta była, raz nie. I tak w kółko. Moja najniższa waga to 64,8 kg. Niestety ją zaprzepaściłam ;DD
Odchudzam się, bo źle się czuje. Czuję się gruba. Może teraz już tak nie. Ale to jednak nie jest to co chciałabym, aby było ;) Chcę mieć płaski brzuszek, chude uda i biodra.
no to widze kochana ze różnie u ciebie było :p ale teraz już na pewno w końcu dojdziesz do celu :))

No u mnie było różnie. Teraz mam nadzieję, że w końcu mi się uda ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.