Temat: Malutkie, krągłe gruszki - zapraszam. :)

Witam. :)

Jestem na tym portalu od wczoraj. Przeszukałam forum i znalazłam kilka podobnych grup wsparcia, ale z tego co widzę są one już nieaktywne. 

Czy znajdę filigranowe (tzn. mające wzrost w przedziale ok. 152-158 cm) gruszki chętne do wspólnego odchudzania, ćwiczeń, dzielenia się doświadczeniem, pomysłami etc.?

Plan mam taki: biorę się za zwykłą redukcję (1500 kcal) i trening aerobowy (za siłowym nie przepadam, ale jeżeli aeroby nie pomogą, to może z bólem serca zdecyduję się na karnet na siłownię). Nie chcę manipulować zbytnio przy proporcjach B/W/T, ale słyszałam, że gruszkom poleca się obcięcie węglowodanów...może nie do wartości super-niskich jak przy diecie low carb, ale jednak do tych 40-50%.

Moja obecna waga to 54 kg przy 154 cm wzrostu. Wymiary...no nie są najlepsze, gdyż jestem dość mocno otłuszczona i obwody są spore jak na mój wzrost (96 cm w biodrach, 54 cm w udach).

Pozdrawiam serdecznie!

Pasek wagi

Ziaja wypuściła jeszcze jedną odsłonę kosmetyków antycellulitowych, tym razem z serii dermokosmetyków. Podejrzewam, że te balsamy mogą być lepsze. Mam inne kosmetyki z serii ziaja med i jestem bardzo zadowolona, dlatego czekam aż skończę poprzedni balsam i ruszam do sklepu. Pewnie kupię ten: http://ziaja.com/kosmetyki/3274,ekspresowe-serum-antycellulitowe lub ten http://ziaja.com/kosmetyki/3273,balsam-do-ciala-wysmuklajacy-nogi-brzuch-posladki

Orchidea77- Tabata? Wow-ja niestety nie daje rady... :-/ ale biegam,lub raczej usiluje biegac co drugi dzien. :D Jak na razie jest to okolo 4 km.Poza tym w dniach,w ktorych nie biegam robie rozne cwiczenia silowe,wzmacniajace.Mam nadzieje,ze szybko zobacze efekty... :)

Pasek wagi

drugie 20 na trampolinie :) razem 40 jestem z siebie max dumna! a jeszcze idziemy dziś biegać! (puchar)

tylko mam wielki problem z jedzeniem. Do moich obowiązków w pracy należą częste obiady i imprezy, najczęściej jest pyszne jedzenie a moja wola nie jest wcale silna. W domu gotuję sama ale kochamy oboje kaloryczne rzeczy więc też różńie to wychodzi. No i jak coś mi smakuje to jem pod kurek. Ech, to będzie ciężko zmienić....

Lilith900 napisał(a):

Orchidea77- Tabata? Wow-ja niestety nie daje rady... :-/ ale biegam,lub raczej usiluje biegac co drugi dzien. :D Jak na razie jest to okolo 4 km.Poza tym w dniach,w ktorych nie biegam robie rozne cwiczenia silowe,wzmacniajace.Mam nadzieje,ze szybko zobacze efekty... :)

Próbowałas przez 20 sekund biegac w super tempie a 10 truchtem efekty zobaczysz będziesz wykończona ale i szczęśliwa widzę po sobie 

Pasek wagi

stokrotkaikrokus napisał(a):

Ziaja wypuściła jeszcze jedną odsłonę kosmetyków antycellulitowych, tym razem z serii dermokosmetyków. Podejrzewam, że te balsamy mogą być lepsze. Mam inne kosmetyki z serii ziaja med i jestem bardzo zadowolona, dlatego czekam aż skończę poprzedni balsam i ruszam do sklepu. Pewnie kupię ten: http://ziaja.com/kosmetyki/3274,ekspresowe-serum-a... lub ten http://ziaja.com/kosmetyki/3273,balsam-do-ciala-wy...

Ja probowalam preparaty antycellulitowe z eveline czerwone widzialam efekty zastanawiam się czy za jakis czas nie zrobic sobie przed wakacjami takiej kuracji. Smarowalam sie dwa razy dziennie rano i wieczorem przed spaniem byly fajne efekty nawet mąż moj zauważył ze skóra jest gładka i szczuplejsza. Jedyny minus to strasznie rozgrzewa . Ja smarowalam pobwieczornej cieplej kąpieli

Pasek wagi

Orchidea77 Ja niestety mam problem z pękającymi naczynkami na udach, więc jakiekolwiek kosmetyki rozgrzewające odpadają. A szkoda, bo podobno sa skuteczne i Ty to również potwierdzasz.

Kurcze tak czytam i czytam i w końcu wygooglałam co to jest ta TABATA..i juz wiem że to ćwiczenia :D A ja myślałam, że to ciasto ciabata, TYLKO JAKIES DIETETYCZNE :p

Pasek wagi

Mnie się tabata skojarzyła z tabaką. :)

Pasek wagi

No dziewczyny fajne skojarzenia:D.Ostatnio tabatę robiłam na rowerku stacjonarnym, a dziś idę szaleć w ogrodzie to będzie inna aktywność fizyczna;)

Pasek wagi

I jak Wam idzie? Zagląda tu ktoś jeszcze?   :)

Od 4 dni borykam się z zatruciem pokarmowym, więc na razie przeszłam na dietę kleikową z uwagi na dolegliwości. Zatem mam przerwę i będę grzeszyć, bo uwielbiam biszkopty, kisiele i galaretki, a od dziś mogę je bezkarnie pożerać (jestem usprawiedliwiona przez lekarza). ;D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.