6 grudnia 2010, 16:26
Witajcie 
Zapraszam was do 10-cio dniowej rywalizacji i wsparcia :>
Wszystko polega na tym, że przez 10 dni staramy się ze wszystkich sił, aby schudnąć :)
Gdy zakończymy ten etap, będą następne 
Przy wpisach podajcie swoją wagę :>
Zapraszam ! :*
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
8 grudnia 2010, 21:49
A więc żadnych słodkości na szczęście nie zaliczyłam :) no i zrobiłam 110 brzuszków, ale jestem z siebie dumna :)
- Dołączył: 2008-07-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 576
8 grudnia 2010, 22:32
Ja melduję się dopiero teraz bo miałam ciut zakręcony dzień
![]()
co do dietkowania to hmmm...nie da się ukryć, że mogło być dużo lepiej ale nie ma co się nad sobą użalać...jutro na pewno będzie lepszy dzień i nie ma innej opcji
![]()
na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że rower był dzisiaj w użyciu plus do tego kilka kilometrów na piechotkę po mieście...
Justyna-praca znajdzie się i to lepsza od tej o która się dzisiaj starałaś..głowa do góry!!!
Ja już dzisiaj uciekam bo jestem zmęczona....Dobranoc Dziewczyny:)
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
8 grudnia 2010, 22:49
tez pale papierosy.. ale nie chce byc w ciązy jeszcze :P
u mnie bylo by ok gdybym wczesniej nie wrocila z pracy i nie pochłonela 2 kanapek bialgo chleba z duszoną cebula.. o godz 21. :P no coz.. moze nie umre od tego.
o prace cięzko/ jak ja pytalam czy zatrudnia mnie w monopolowym to powiedzieli ze wygladam za mlodo..przyjeli gruba dziewczyne. ale taka serio gruba. znam ja jest w porzadku i jakos wyglad jej nie przeszkodzil.
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 631
9 grudnia 2010, 09:03
Bedziesz w ciazy po paliszzz:D Aaa ja wczoraj mialam ciezki wieczor:( Moze czasowo zasnelam z pustym zoladkiem ale owsianka, potem pol szklanki jogurtu z ziarnami i potem maly tost z serem niskotluszczowym i szynka !! ale to i tak za duzo . Oficjalnie z 1600 kcal w ciagu dnia ! aaaa!
- Dołączył: 2008-07-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 576
9 grudnia 2010, 11:14
Oj coś cicho tutaj póki co...widzę, że tylko Tarasiuk się udziela:D Ja już dawno po śniadaniu, rower też już wymęczony-18km... a teraz popijam kaffe i dumam nad tym co by dzisiaj okna umyć ale pogoda jakoś średnio mnie do tego zachęca;/
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
9 grudnia 2010, 11:47
ja pozno wstaje a mam na druga zmiane w tym tygodniu do pracy tak ze zadko pisze , a jak pisze to was nie ma. dzis dzien 3? trace rachube :) heheh dzis jeszcze nic nie jadlam.. kara za kolacje wczorajsza tuczaca;p wiem blad bo sniadanie to podstawa. no ale stwierdzilam ze poczekam do obiadu bo i tak go zjem o 1. a wstalam o 10 :P
- Dołączył: 2010-09-11
- Miasto: Sierpc
- Liczba postów: 204
9 grudnia 2010, 11:53
a mi brakuje czasu na ćwiczenia narazie do świąt za dużo mam pracy duże mieszkanie dwie rodziny dużo gości to i dużo pracy systematyczne ćwiczenia wprowadzam od stycznia narazie to jak mi czas pozwala ale na brak ruchu nie narzekam Miłego dnia
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
9 grudnia 2010, 12:25
no przy świetach to ruchu duzo
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 631
9 grudnia 2010, 12:37
Jak wam idzie ?:D:D 3 dzien aaa:D
- Dołączył: 2010-10-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 130
9 grudnia 2010, 14:09
ja dziś z barku czasu nie zjadłam śniadania. W sumie to dobrze bo wczoraj miałam gościa no i z koleżanką zjadłyśmy czekoladę ;( katastrofa:(
za to dziś staram się jeść jak najmniej. zjadłam troche łazanek i piję hebratke cały czas zieloną:)
dziś pozwolę sobie tylko na musli i tyle:* kara musi być:)