6 grudnia 2010, 16:26
Witajcie
Zapraszam was do 10-cio dniowej rywalizacji i wsparcia :>
Wszystko polega na tym, że przez 10 dni staramy się ze wszystkich sił, aby schudnąć :)
Gdy zakończymy ten etap, będą następne
Przy wpisach podajcie swoją wagę :>
Zapraszam ! :*
- Dołączył: 2007-06-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 520
7 grudnia 2010, 18:38
a mój jadłospis ze zdjęciami w pamiętniku:)
zakłopotana gdzie zdjęcie?:)
- Dołączył: 2010-09-11
- Miasto: Sierpc
- Liczba postów: 204
7 grudnia 2010, 18:39
ale dużo piszecie ja dzisiaj pochłonęłam 2050 kcal i mniej więcej tyle spaliłam więc nie jest źle jutro się poprawię
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Jasionka
- Liczba postów: 1350
7 grudnia 2010, 18:46
dziewczyny co wy ćwiczycie? Bo ja nie mam pomysłu (ani chęci - o zgrozo!) na ćwiczenia :P
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 631
7 grudnia 2010, 18:55
a jak z tym sniadaniem ? co tam pisali ?
- Dołączył: 2007-06-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 520
7 grudnia 2010, 19:15
E ja tam nie wierzę w to z tym śniadaniem. mnie tam tuczy kolacja a śniadanie mogę zjeść mega. śniadanie zapobiega napadom wilczego głodu wieczorami.
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 163
7 grudnia 2010, 19:22
Ja dziś zjadłam ok 1350 kcal. Już prawie bym się skusiła na kolejne 300 kcal, ale się powstrzymałam
! Jestem z siebie naprawde dumna. Bo wiecie co? To, że do tej pory nie wychodzi mi odchudzanie to tylko moja wina. Nikt mi jedzenia na mus do buzi nie wkłada! Wiec musze walczyć sama ze soba! Postaram się jeszcze coś poćwiczyć, ale wątpie czy mi się uda po 8 h pracy :) Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 631
7 grudnia 2010, 19:23
Z tym sie zgadzam :)) Nie ma napadow :P sniadanie to podstawa ja wstaje i jem od razu :D
- Dołączył: 2010-10-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 130
7 grudnia 2010, 19:25
pojde się kąpać to zrobię zdjęcie i wrzuce:) mojego bebecha;D
7 grudnia 2010, 19:26
śniadanie to główne paliwko dnia - więc musi być solidne ;)
ja właśnie zlazłam z orbitreka, spociłam się jak mysz przy porodzie :D, ale samopoczucie bezcenne ;)
- Dołączył: 2007-06-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 520
7 grudnia 2010, 19:26
no ciekawa jestem Twojego bebeszka przy takim wzroście taka waga i tak pewnie będę zazdrościć :)