- Dołączył: 2010-07-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 348
3 grudnia 2010, 14:09
- Przytyłam!
- No, widzę.
- Jestem teraz gruba!
- Jesteś.
- I co mam z tym zrobić?!
- Nic, to bardzo seksowne.
(Budująca rozmowa z przyjacielem :))
Mimo wszystko, uważam, że bycie grubą wcale nie jest sexy;)
Może warto w końcu o siebie zadbać?
Ja już zaczęłam. ;) Kto ze mną ??? Wsparcie jest najważniejsze!
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
15 grudnia 2010, 09:18
czesc laski:)co slychac???jak sie Wam zaczal dzionek?bo mnie w sumie dobrze ale dzis znowu mam duzo do zalatwiania, musze cokolwiek kupic przed moim wyjazdem bo juz 21stego wyjezdzam i tak sie ciesze
![]()
![]()
teraz to tylko tym zyje:) dobra idem troche pocwiczyc poki mam okazje:) milego dnia wszystkim:*
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Włodawa
- Liczba postów: 82
15 grudnia 2010, 11:42
A jakie ćwiczenia wykonujesz? Ja właśnie znalazłam chwilkę dla siebie i tak ciągle chodzi mi po głowie skakanka, ale dalej nie zakupiłam :P
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
15 grudnia 2010, 12:31
czesc beatko ja codziennie robie 8 min abs na brzuch i 1000 polbrzuszkow i cwiczenia na nogi a mianowicie na wewnertrzna strone ud:P do tego robie cwiczonka na biust bo nie za fajny jest po tych moich odchudzaniach:) mniej wiecej tak wygladaja moje cwiczonka ale jesli mam mozliwosci to robie tez inne takie typowo dywanowe jak to sie mowi, sklony , nozyce itp itd:) a ja skakanke mam ale nie skacze bo mi jeszcze bardziej biust spadnie i juz nic nie bede miala:P
15 grudnia 2010, 14:21
oooooooooooooooo !!!! to niemożliwe!!!! tak dziś zareagowałam jak weszłam po 2 miesiącach nieważenia się na wagę... wiedziałam że przytyłam ale nie aż tyle.... obecnie mam 66 kilo.... przechodze na sb... do wiosny ma być conajmniej 58!!! masakra..
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
15 grudnia 2010, 15:11
jak wytrzymałaś nie ważać się aż dwa miesiące???????mnie codziennie tak kusi że szok
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 48
15 grudnia 2010, 16:23
Hej chcę się do Was dołączyć bo też potrzebuje wsparcia. odchudzam sie od miesiąca ale nie jestem na jakiejś specjalnej diecie po prostu ograniczyłam jedzenie staram sie jeść 4-5 posiłków dziennie .nie jem słodyczy i pije 2 litry wody niegazowanej. Spadło już 4 km albo dopiero. Najgorzej jest z ćwiczeniami:( a jakie WY wykonujecie??
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
16 grudnia 2010, 11:44
halooo jest tu ktos???aha tak wogole to witam nowe dziewczyny, fajnie ze do nas dolaczacie tylko ze wlasnie cos ostatnio malo kto sie tu odzywa;/
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 48
16 grudnia 2010, 14:46
no jakoś ciuchutko tu:( a ja chce się pochwalić zaczęłam kręcić hula hop i skakać na skakance:) tylko te hula hop cały czas spada ale nie poddaje się:) zależy mi żeby zgubić centymetry w talii i wyszczuplić nogi. a wyczytałam że to pomaga. Wcześniej jeździłam po 10 km na rowerku stacjonarnym ale mi się zepsuł:(
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Wieden
- Liczba postów: 8538
16 grudnia 2010, 17:30
kurcze ja probowalam lrecic tym hula hop ale jakos nie moge sie nauczyc;/ moze utrzymam je ale tylko 3 sekundy i spada;/
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 48
16 grudnia 2010, 17:47
ja mam ten sam problem:( jak byłam mała lepiej mi to szło:). a spróbuj może w drugą stronę mi w lewo w ogóle nie wychodzi a w prawo troche się utrzymuje. a biodra to już sobie tak poobijałam ze masakra:(
