- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Vincenty
- Liczba postów: 1389
30 listopada 2010, 17:04
Zapraszam wszystkich do rywalizacji.To już ostatnia edycja naszej walki z kilogramami przynajmniej w tym roku.Zasady są proste. Przez miesiąc rywalizujemy o 2 korony. Pierwsza jest dla osoby która w ciągu miesiąca schudnie najwięcej kilogramów, druga dla tej która procentowo schudnie najwięcej (liczba straconych kg podzielona przez początkowa masę razy 100%).Aby się zgłosić wystarczy dzisiaj lub jutro podać swoją wagę początkowa.Następnie ważymy się w weekendy jak kto woli w sobotę lub w niedziele:4 - 511-1218-1925-2630 lub 31- ostatnie ważenieOczywiście nie chodzi głównie o wygraną, tylko o to żeby się wspierać i razem mobilizować do odchudzania.![]()
![]()
![]()
Edytowany przez esperanto 1 stycznia 2011, 13:20
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 436
13 grudnia 2010, 21:42
Cześć dziewczyny ;] Dawno nie pisałam. Bardzo jestem zabiegana ostatnio, nie mam na nic czasu. Dziś miałam bardzo ciekawy dzień, cały z łopatą w rękach ;p Przynajmniej dużo ruchu było ;] Moja waga tak w ogóle to 61 kg ;]
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
13 grudnia 2010, 22:58
Zaliczyłam dzisiaj pół godziny na orbitreku i jestem z siebie dumna.
![]()
Wiem, że pół godziny to prawie tyle co nic i można więcej, ale jak na moje ostatnie lenistwo to i tak sukces. Plan na ten tydzień: codziennie skaczę pół godziny na orbitreku, w niedzielę wchodzę na wagę i padam z wrażenia. To ma mnie zmotywować do dalszego skakania. :P
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Vincenty
- Liczba postów: 1389
13 grudnia 2010, 23:15
30min to zawsze coś, ja miałam 2 godziny zajęć tanecznych a potem jeszcze 30min hula hopem wywijałam :)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
14 grudnia 2010, 08:50
cześć Dziewczynki :)
ćwiczcie i chudnijcie hehe :)
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Chorzów
- Liczba postów: 5889
14 grudnia 2010, 10:28
Cześć laski... :)
Ja dzisiaj pierwszy raz od wieków wstałam o godzinie 8:00 i po prostu padam... zaraz chyba pójdę w kimę bo nie wyrobię mimo iż zaparzyłam kawę... jakoś taki beznadziejny mam czas w życiu... wiele się nie układa, praktycznie nic. Dlatego się nie odzywam... życie prywatne to kompletna ruina. Problemy z policją, z rodziną, z planowanym sylwestrem, przyjaciółką... jak się wali, to wszystko na raz. Ech...
Od stycznia rozumiem już nie działamy wspólnie, tak? :((
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
14 grudnia 2010, 10:47
Kilana20 co się dzieje???
możliwe ,że laski na forum Cię pocieszą...
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
14 grudnia 2010, 10:51
Kilana20 oj jak ja cię rozumiem... mi tez się nic nie chce, nic sie nie układa, mam nadzieję ze ten nowy rok będzie dużo dużo lepszy:-)
nie bedzie kolejnych edycji??? a ja pokładałam w was nadzieje:-( z wami raźniej...
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 1055
14 grudnia 2010, 13:11
cześć dziewczyny, ja mam dziś ostatni dzień w pracy i bardzo się cieszę, jutro cały dzień w domku, czeka mnie pakowanie
Kilana20 wszystko się ułoży, to już końcówka roku, Nowy Rok będzie jeszcze lepszy ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smile.gif)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
14 grudnia 2010, 13:33
dokładnie niech Nowy Rok będzie lepszy jak stary :)
od wczoraj staram się nie palić póki co nawet mnie nie ciągnie ... :)
mam postanowienie na nowy rok.... ( bez fajek )
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Zimbi
- Liczba postów: 1573
14 grudnia 2010, 15:54
Ja już nie mogę doczekać się tych świąt, przerwy w nauce i dobrego jedzenia. :P Chociaż to ostatnie to może nie jest najlepszy pomysł. :>
Kurczę, mam małą zagwozdkę bo wymyśliłam sobie, że na rocznicę związku kupię mojemu kalendarz z naszymi zdjęciami, a że rocznica w marcu to stwierdziłam, że kupię mu ten kalendarz jako prezent świąteczny (ewentualnie urodzinowy, bo ma zaraz na początku stycznia). A teraz znalazłam ofertę na allegro, że robią kalendarze zaczynające się od dowolnego miesiąca, więc nie wiem, czy robić ten kalendarz faktycznie na rocznicę. Czy taki kalendarz nie zaczynający się wraz z początkiem roku ma sens? heeeeelp!