- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Vincenty
- Liczba postów: 1389
30 listopada 2010, 17:04
Zapraszam wszystkich do rywalizacji.To już ostatnia edycja naszej walki z kilogramami przynajmniej w tym roku.Zasady są proste. Przez miesiąc rywalizujemy o 2 korony. Pierwsza jest dla osoby która w ciągu miesiąca schudnie najwięcej kilogramów, druga dla tej która procentowo schudnie najwięcej (liczba straconych kg podzielona przez początkowa masę razy 100%).Aby się zgłosić wystarczy dzisiaj lub jutro podać swoją wagę początkowa.Następnie ważymy się w weekendy jak kto woli w sobotę lub w niedziele:4 - 511-1218-1925-2630 lub 31- ostatnie ważenieOczywiście nie chodzi głównie o wygraną, tylko o to żeby się wspierać i razem mobilizować do odchudzania. Edytowany przez esperanto 1 stycznia 2011, 13:20
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
30 grudnia 2010, 11:00
oj mnie wyciągnie dzisiaj się zmierzyłam... na wagę też weszłam... i mi smutno ...:( nie to chciałam zobaczyć
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 1055
30 grudnia 2010, 12:19
a ja Stary Rok pożegnam ze spadkiem wagi ale szczerze się nie starałam, wszystko dzięki mojemu żołądkowi. Jutro zmienię pasek. A jak będę mieć czas pójdę na spacerek, tylko muszę męża wyciągnąć, bo sama się boję. Ostatnio napadli kobietę z sąsiedztwa i jakiś facet oglądał sobie auta na parkingu. Na szczęście sąsiedzi są czujni i szybko reagują
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
30 grudnia 2010, 12:54
to niebezpiecznie tam u Ciebie... ale nie tylko u Ciebie... dzisiaj wyszłam do sklepu a po drodze patrze , że napadli znowu na sklep.... :(:(:(
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 1055
30 grudnia 2010, 13:19
trzeba uważać na siebie. Moja sąsiadka widziała jak ktoś się kręcił koło samochodów i zadzwoniła po policję, złapali bandziora a ona na drugi dzień była w gazecie za godną postawę. Ja bym się bała cokolwiek robić
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
30 grudnia 2010, 17:12
co robicie na sylwestra????
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 1055
30 grudnia 2010, 17:25
My w tym roku idziemy do sąsiadów, niewiem czy tylko my będziemy czy będzie więcej ludzi. Wszystko będę wiedzieć na miejscu
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
30 grudnia 2010, 17:34
ja ze swoim Lubym spedzam sylwka we dwoje... dobre jedzonko, winko drinki ;)
a pozniej na miasto na koncert i fajerwerki z szampanem w reku;)
- Dołączył: 2009-08-02
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 1055
30 grudnia 2010, 17:44
ja chciałam lecieć do Warszawy na Roxette, bo u nas w czerwcu ma być koncert i chciałam sprawdzić czy warto, ale wyszła impreza u sąsiadów
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
30 grudnia 2010, 18:18
tez myslalam o Wawie.. nie dosc ze Roxette to tez inni ciekawi wykonawcy;) Ira, kombi, DODA:D
Ale przenocowac bym nie miala gdzie.. a 6h w pociagu na koncert i 6h godzin od razu po koncercie w pociagu to by mnie wykonczylo..
A ide w swoim miescie na Stachursky'ego choc za nim nie przepadam.. ale z braku laku:P
tym bardziej ze fajerwerki u nas zawsze sa niesamowite.. 15minutowy pokaz :)
30 grudnia 2010, 18:26
Jakie plany... Ja zapewne spędzę dzień z Wokulskim i Izabelą. ; )))
A wieczorem toaścik i zdjęcia, bo jakże by inaczej. ;d