- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 listopada 2010, 11:58
od poniedziałku się odchudzam.... tylko od którego??? minęło już chyba z 30 poniedziałków a ja zamiast szczuplejsza to jestem coraz grubsza.urodziłam synka w kwietniu. przytyłam bardzo dużo ale nawet nie w ciąży tylko po. teraz mam 20 kg nadwyżki chodz to minimum jakie powinnam schudnąć. bardzo się zapuściłam do pracy na razie nie moge wrócić bo mój synek urodził się chory i czekamy na kolejną operację. cały czas jestem w domu. nie raz to wszystko mnie przytłacza i zamiast wyglądać pięknie to ja patrzeć na siebie nie mogę i ostatnio robi mi się wstyd jak ktoś na mnie patrzy.jestem bardzo gruba a moje próby odchudzania niestety kończą się po kilku dniach. więc postanowiłam założyć forum. może mnie to w jakiś sposób zmotywuje.tak bym chciała od jutra się odchudzać chodż na razie nie wiem jaką dietę zacząć.czy dukana czy montignaca czy owocowo-warzywną czy po prostu jeść o 3/4 mniej. postanowiłam ćwiczyć 2 razy dziennie po 30 minut.ale czy dam rady to zobaczymy.może jak sobie pogadam z kimś kto ma podobny problem to mi będzie łatwiej. zobacze czy kogoś zainteresuje moje forum.
więc jak dziewczyny zaczynamy od poniedzałku??
28 listopada 2010, 12:10
28 listopada 2010, 12:21
28 listopada 2010, 12:22
28 listopada 2010, 12:45
28 listopada 2010, 13:10
Hej dziewczyny :):) i ja sie mogę dołączyć :) ale obecnie jestem już 3 tygodnie na diecie i prawie 5 kg mniej :):) do zrzucenia mam jeszcze 18 kg...
28 listopada 2010, 13:28
ZAPRASZAM DO NOWEJ GRUPY.
http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/13708
28 listopada 2010, 16:03
dziewczynki na pewno macie racje w tym co pisałyście ale ja myśle że mój problem nie tkwi do końca w jedzeniu.ja nie smaże a jak już to na teflonowej patelni bez tłuszczu.jem owoce i warzywa uwielbiam sałaty z odrobiną oleju i octu balsamicznego mogłabym zjeść całą główkę. co do picia to faktycznie powinnam więcej pić wody. chodż ostatnio postanowiłam pić zieloną herbatę dodatkowo. co dzień jestem na spacerze z synkiem tyle co ja kilometrów narobiłam tym wózkiem. ale może faktycznie te poniedziałki to nie dość żę fundują mi dodatkowe kilogramy to jeszcze bardziej dołują jak sie nie udaje mi zacząć diety.
wiecie co troche mi się lepiej zrobiło jak przeczytałam co napisałyście. może mi się uda tym razem schudnąć.
28 listopada 2010, 18:08
w takim razie ja także się dołączam, mam 16 lat, ok 165cm i waże 59 - 60 kg. Chciałabym ważyć 54 - 55 kg. Ponadto od jutra zaczynam poraz kolejny akrobatyczną 6 weidera i mam nadzieje, że tym razem dotrwam do końca. Zalezy mi też żeby odstawić słodycze i jedzenie kolacji i jak najwięcej ćwiczyc. mam nadzieje, że wszystkim nam się uda :) pozdrawiam
29 listopada 2010, 07:46
Witajcie! i mamy poniedziałek. moje postanowienia na początek to chleb zamieniam na pieczywo wasa, które jak mi się uda postaram się jeść tylko na śniadanie i nie więcej niż 3, zero cukru i to pod każdą postacią nie tylko ciastko ale jogurt np. truskawkowy, żadnych soków, minimum 1,5 litra wody dziennie, kolacja do 18 i ćwiczenia. przez tydzień będę się trzymać tych zasad a potem wprowadze kolejne i zobacze jak mi pójdzie. będe stopniowo dążyć do celu. oby mi się tym razem udało.
napiszcie jakie Wy stosujecie diety?