- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6327
26 listopada 2010, 20:02
Zamiast wstępu
Kiedyś wymyśliłam że
słodycze = zło-tycie.
Pomyślałam również, że
można walczyć o zaszczytny tytuł POGROMCY ZŁO-TYCI.
Wygrać może go ten, kto najdłużej wytrzyma bez słodyczy.
W niedzielę, tj. 28.11 rozpoczynamy
kolejną edycję zabawy.
Gwoli ścisłości
Słodycze to: wszelkie
cukierki, batoniki, czekolady, ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki,
lody, słodzona herbata, słodzona kawa
Dopuszczalne są naturalne
słodkości czyli owoce - świeże bądź suszone (ale nie
kandyzowane czy suszone z dodatkiem cukru), miód, sorbety owocowe
(które nie są dosładzane) no i ten sztuczny słodzik (tu ukłon w
stronę fanów Dukana).
Zasady1. Zgłaszamy swoją chęć do walki o
tytuł na tym wątku2. Startujemy w niedzielę 28.113. Przynajmniej raz w każdym tygodniu
potwierdzamy, że nadal żyjemy bez słodyczy4. Gdy sięgniemy po słodycze 1 raz –
zgłaszamy to i dostajemy żółtą kartkę5. Jeśli zdarzy nam to się raz
jeszcze – dostajemy czerwoną kartkę i wypadamy z gry6. Wygrywa osoba, która najdłużej
wytrzyma bez słodyczy i otrzymuje ona nasz zaszczytny tytuł POGOMCY
ZŁO-TYCI
Wszystkich chętnych i chętne
serdecznie zapraszam Edytowany przez Mirin 26 listopada 2010, 22:29
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6327
29 listopada 2010, 07:38
Dasz radę, to kwestia przyzwyczajenia. Gdyby było Ci jednak zbyt trudno, to słodzik jest dozwolony
29 listopada 2010, 09:58
dzem, słodzik za dobrze tutaj :P Dlaczego gorzka 70% nie jest dozwolona - jest zdrowa ;)
Kawa z mlekiem i cynamonem jest pycha i moze zastąpić poranne ciasteczko ;)
- Dołączył: 2007-11-19
- Miasto: Kraj W Kratkę
- Liczba postów: 4625
29 listopada 2010, 13:50
ja wczoraj byłam wystawona na próbę.... po sobotnich urodzinach zostalo mi sporo placka... wczoraj jego zapach roznosil sie po kuchni.. ale jak otworzylam folie zeby go podzielic i dac siostrze i mamie to dopiero była porażka... te wszystkie kawałki tak na mnie patrzyły.. ale się nie dałam!!!! jak można zawalić pierwszego dnia pomyślałam... i nadal jestem grzeczna...
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
29 listopada 2010, 14:56
Hey:) Mogę się jeszcze dołączyć??
29 listopada 2010, 14:59
notuje ze wszystko u mnie ok ze slodkim i cukrem nie mam problemu bo nie slodze ;)
29 listopada 2010, 15:38
ech ja dzisiaj przesadziłam z migdałami a adzień sie jeszcze nie skończył :( paczka tez nie ;p A słodyczwo jak na razie ok... ;)
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
29 listopada 2010, 17:44
ja też spoko - bez wpadek
- Dołączył: 2008-01-18
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 5068
29 listopada 2010, 19:14
u mnie dzisiaj był tort na stole a ja grzecznie tylko zdjełam z niego winogrona :D jestem z siebie dumna :)
- Dołączył: 2010-02-10
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3188
29 listopada 2010, 19:29
u mnie też bez słodkości :))
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto:
- Liczba postów: 696
29 listopada 2010, 20:02
czyli początki niezłe - grupa się trzyma i walczy