- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 listopada 2010, 20:02
Gwoli ścisłości
Słodycze to: wszelkie cukierki, batoniki, czekolady, ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki, lody, słodzona herbata, słodzona kawa
Dopuszczalne są naturalne słodkości czyli owoce - świeże bądź suszone (ale nie kandyzowane czy suszone z dodatkiem cukru), miód, sorbety owocowe (które nie są dosładzane) no i ten sztuczny słodzik (tu ukłon w stronę fanów Dukana).
Edytowany przez Mirin 26 listopada 2010, 22:29
21 grudnia 2010, 10:40
21 grudnia 2010, 16:57
23 grudnia 2010, 23:43
24 grudnia 2010, 14:55
Edytowany przez malutka1820 24 grudnia 2010, 14:57
26 grudnia 2010, 16:28
Malutka, wybaczymy, ale masz juz nie zgrzeszyc wiecej w te swieta.
Kurcze, ja w to nie wierzylam ale wytrwalam. Przed zjedzeniem czegokolwiek slodkiego i kalorycznego towarzyszy mi strach, ze jezeli to zjem to przytyje. Od razu tak z 20kilo. Dzisiaj bylam u cioci, pojechalam tam dwie godziny od jedzenia i kolejne dwie musialam wytrwac przy przepysznych ciastach i moim kawalku tortu. Najgorsze bylo to , ze sie spytala czemu nie jem, po prostu odpowiedzielam ze nie, a ona jeszcze sie dopytywala... az glupio mi bylo tak odpowiadac, bo nie powiem jej przeciez ze sie odchudzam;/ ale swieto czysciutko ;) wielka torba slodyczy lezy obok mnie, w moim pokoju, towarzyszy mi od dwoch dni, a ja tylko zbieram slodycze i dokladam. Chyba chlopakowi dam, bo wiem ze chce przytyc i przerobic tluszcz na miesnie, bo teraz juz nie ma co przerabiac; DD
26 grudnia 2010, 20:09