- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6321
26 listopada 2010, 20:02
Zamiast wstępu
Kiedyś wymyśliłam że
słodycze = zło-tycie.
Pomyślałam również, że
można walczyć o zaszczytny tytuł POGROMCY ZŁO-TYCI.
Wygrać może go ten, kto najdłużej wytrzyma bez słodyczy.
W niedzielę, tj. 28.11 rozpoczynamy
kolejną edycję zabawy.
Gwoli ścisłości
Słodycze to: wszelkie
cukierki, batoniki, czekolady, ciastka, ciasteczka, chipsy, paluszki,
lody, słodzona herbata, słodzona kawa
Dopuszczalne są naturalne
słodkości czyli owoce - świeże bądź suszone (ale nie
kandyzowane czy suszone z dodatkiem cukru), miód, sorbety owocowe
(które nie są dosładzane) no i ten sztuczny słodzik (tu ukłon w
stronę fanów Dukana).
Zasady1. Zgłaszamy swoją chęć do walki o
tytuł na tym wątku2. Startujemy w niedzielę 28.113. Przynajmniej raz w każdym tygodniu
potwierdzamy, że nadal żyjemy bez słodyczy4. Gdy sięgniemy po słodycze 1 raz –
zgłaszamy to i dostajemy żółtą kartkę5. Jeśli zdarzy nam to się raz
jeszcze – dostajemy czerwoną kartkę i wypadamy z gry6. Wygrywa osoba, która najdłużej
wytrzyma bez słodyczy i otrzymuje ona nasz zaszczytny tytuł POGOMCY
ZŁO-TYCI
Wszystkich chętnych i chętne
serdecznie zapraszam Edytowany przez Mirin 26 listopada 2010, 22:29
26 listopada 2010, 20:19
wszytskie suszone sa z dodatkiem cukru ;p. Przyłączyłabym sie ale wiem do kiedy wytrzymam - do 24 ;)
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6321
26 listopada 2010, 20:20
Warto dotrwać choćby do nich, choć wiem, że kilka z nas na pewno nie będzie jadło i podczas świąt ...
- Dołączył: 2008-08-16
- Miasto: Kiedyśtambędę
- Liczba postów: 6321
26 listopada 2010, 20:21
Nie wszystkie lotopauanka. Ja suszą sobie jabłuszka w suszarce i wiem, że nie mają one ani grama dodatkowego cukru :)))
Edytowany przez Mirin 26 listopada 2010, 20:21
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
26 listopada 2010, 20:29
ja się zgłaszam, chociaż nie wiem ile dam radę pić kawę bez cukru, herbata ok, ale kawa bez cukru
no ale się postaram... bo mam ogromny problem ze słodyczami i kuszą mnie na każdym kroku...
26 listopada 2010, 20:45
> Nie wszystkie lotopauanka. Ja suszą sobie
> jabłuszka w suszarce i wiem, że nie mają one ani
> grama dodatkowego cukru :)))
ech no tak to jasna sprawa ;). raczej miałąm na mysli kupne. ale włąsciwie to moze i kupne jabłka nie maja, ale tak to wszytsko słodzone :(
26 listopada 2010, 20:48
> a do kiedy trwa akcja?
no jak najdłuzej ;)
- Dołączył: 2010-02-10
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 3188
26 listopada 2010, 20:51
no to super! w takim razie tez sie przylaczam :)
26 listopada 2010, 21:03
To ja też spróbuję od 26 dni już nie tknęłam słodkiego więc może uda się dalej ich nie jeść :)