Temat: W Lutym Bez Słodyczy

Witam :)

Chciałabym po raz kolejny zaprosić was do kontynuowania walki ze słodyczami:)

Tak jak w poprzednich miesiącach  wspólna walka z największą zmorą większości z nas SŁODYCZAMI powinna pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami.

Nie jedząc słodyczy nie tylko stracimy na wadze, ale będziemy też zdrowsze, dlatego myślę, że naprawdę warto, a wiadomo w kupie raźniej.

 

Do walki zapraszam od 01. 02. 2014 r do 28. 02. 2014 r , ale zapisywać się można od teraz:)

By się zapisać podajemy swój nick z Vitalii i wagę.

Potem co dzień za pomocą punktów podajemy czy w dany dzień zjadłyśmy słodycze czy nie.

 

Zasady są następujące:

Na start otrzymujemy 100 punktów, za każdy dzień bez słodyczy dodajemy sobie 30 ptk, a za każdy gdy zjadłyśmy coś słodkiego odejmujemy 30 ptk i sumujemy wynik.

 

W miesiącu należą nam się tez dwa dni dyspensy, gdy możemy zjeść coś słodkiego i nie odjąć punktów, ale w ten dzień nie dodajemy też punktów.

Ja ów punkty umieszczam w cotygodniowych tabelkach, a pod koniec miesiąca wyłaniamy zwycięzcę, który zebrał największą ilość punktów i przy okazji stracił sporo kilogramów:)


Powodzenia:)

5.02 - 220 pkt

4 dni bez slodyczy
0 dni ze slodyczami 
1 wykorzystana dyspensa
Pasek wagi
03.02 - 190pkt.
04.02 - 220pkt.
05.02 - 250pkt.

5 Dni Bez Słodyczy
0 Dni Ze Słodyczami
0 Dni Wykorzystanej Dyspensy
Pasek wagi
05.02 = 220

4 Dni Bez Słodyczy
0 Dni Ze Słodyczami
1 Dni Wykorzystanej Dyspensy
05.02.2014 - 220 pkt.
4 dni bez słodyczy
0 dni ze słodyczami
1 dzień wykorzystanej dyspensy
wzorowo
05.02. = 250

5 Dni Bez Słodyczy
0 Dni Ze Słodyczami
0 Dni Wykorzystanej Dyspensy

 

5.02.2014 - 130pkt   u mnie jakoś na razie kiepsko, ale mam zamiar do końca już tylko + łapać :)

1. 02 - dyspensa +30

2.02 - dyspensa +30

3.02 -  -30

4.02 -  -30

5.02  +30

Pasek wagi
280
Data : 05.01.13r.
190 + 30 = 220 pkt.


5 dni bez słodyczy ;)
0 dni ze słodyczami
0 dni wykorzystanej dyspensy
Pasek wagi
06.02 =  250

5 Dni Bez Słodyczy
0 Dni Ze Słodyczami
1 Dni Wykorzystanej Dyspensy
Pasek wagi
hej dziewczyny. Kurcze, super wam idzie, a ja? W czarnej d.... jestem:(
ale od dzis koniec, walczę z wami, bo zaraz mi się dupa na fotelu nie zmieści.
Trzymajcie za mnie, proszę:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.