- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
17 listopada 2010, 10:15
Dużo kobiet nie może wrócić do formy po ciąży ja przytyłam ponad 36 kg :( później odchudzałam się, schudłam 28 ale gdy zaczęłam mieć problemy z hormonami to znów przytyłam. Odchudzajmy się mamuśki :) by czuć się lepiej dla siebie i dla innych. Bo ja np. mam problem by latać za dzieckiem bez zadyszki :( Macie jakieś pomysły ? Może jakiś klubik ??? pod tytułem "odchudzamy mamy" ?
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
17 listopada 2010, 14:44
Przed ciążą - 54kg
W dniu porodu -69kg
Po porodzie 62kg
Obecnie 53.5kg
Docelowo 52kg
Wymiary przed ciaza
ramie 24cm
biust 88cm
talia 63-4cm
brzch 77cm
biodra 88cm
uda 50cm
lydka 34cm
W dniu porodu (dokladnie nie pamietam)
ramie cos ok 27cm
biust 97cm
talia98cm
brzuch 99/100cm
biodra 96-7cm
uda 54-55cm
lydka 35-6cm
AKtualnie\
ramie 23cm
biust 86cm
talia 67-8cm
brzuch 76cm
biodra 89cm
uda 50cm
lydka 33-34cm
Troche sie pozmienialo ;)) zalezy mi na cm w brzuchu i talii.
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
17 listopada 2010, 14:55
Ktoś pytała 42 kg ? tak mając 20 lat ważyłam 42 kg. Anemia. Nawet wmawiali mi, że zachoruje na anoreksje. Później miałam operacie nogi i mniej ruchu i przytyłam do 56. Następnie problem z hormonami, ciąża do 3 miesiąca przytyłam 14 kg ale niestety nie urodziłam, później problem z hormonami i pojawiło się 67 niekiedy 68 zaczęłam się odchudzać i wtedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży. No nic. 36 do 38 kg przytyłam. :(( gdy coś schudnę hormony się odzywają :( i znów to samo :(
17 listopada 2010, 15:22
mogę sie do was zapisac po porodzie....bardzoo fajny temat
- Dołączył: 2006-02-17
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 6
17 listopada 2010, 15:26
Czesc Dziewczyny!
Jestem 3 tygodnie po porodzie (drugie dziecko).
Po krotce: w najlepszym momencie przed pierwszym dzieckiem wazylam 54 kg, tuz przed ciaza ok. 58-59 kg, w pierwszej ciazy przytylam do 78 kg, na dwa miesiace przed zajsciem w druga ciaze mialam 60 kg. W drugiej ciazy przytylam tak samo - do 78 kg. Teraz mam 74 kg.
Moj cel to 54 kg. Niestety, nie moge zastosowac zadnej diety ani znacznie ograniczyc kalorii, poniewaz karmie piersia. Chcialabym jednak zaczac cwiczyc (fitness DVD ok. 45 min. dziennie) lub orbitrek/stepper + brzuszki. Czy ktoras z Was cwiczyla karmiac piersia? Nie wiem czy mozna, nie mam za bardzo kogo spytac (tutaj tzn. w Anglii mowia, ze mozna, ale oni do wszystkiego inaczej podchodza), w Internecie znalazlam tylko informacje, zeby przez ok. 1.5 godziny po cwiczeniach nie karmic, poniewaz wtedy w mleku jest zwiekszona ilosc kwasu mlekowego i moze byc ono po prostu niesmaczne dla dziecka. Bede wdzieczna za kazda porade dotyczaca odchudzania (albo gubienia wagi raczej) i cwiczen podczas karmienia piersia.
- Dołączył: 2006-07-03
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 600
17 listopada 2010, 15:53
mi położna też mówiła żebym nie karmiła po ćwiczeniach przez godzinę ale chodziło o takie porządne ćwiczenia wysiłkowe, po serii brzuszków itp mówiła, że spokojnie możemy cyckać :). Ja karmię piersią cały czas, 8 miesięcy, i ćwiczę, a jeśli chodzi o dietę to nie jem smażonego i ogramiczam słodycze.
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
17 listopada 2010, 17:02
ja też karmiłam i jeździłam na rowerku więc spokojnie można jedynie co mi mówili to,żeby zbytnio się nie forsować
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
17 listopada 2010, 17:19
ja też słyszałam, że można ćwiczyć :) tylko by się nie forsować, ja byłam po cesarce więc najszybciej lekarze mówili po 3 miesiącach a ja po półtora miesiąca później już ćwiczyłam i było oki, schudłam 28 kg ale znów przytyłam przez hormony i motywacja zmalała , przestałam się odchudzać, niedoczynność tarczycy i w ogóle i poszło efekt JOJO :( teraz się nie poddam :)
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Dąbrowa
- Liczba postów: 8
17 listopada 2010, 17:25
Niestety, natura jest niesprawiedliwa, jedne mamuśki zaraz po porodzie...myk i wskakują w stare dżinsy, a inne muszą walczyć o kazdy centymetr. Ja jako waga wyjściowa 50 kg, jak zaszłam w pierwszą ciąże to najpierw spadłam na jakieś 48, a przed samym porodem ważyłam 63. Po porodzie 56-57 i niestety tak zostało. Jak dochodziło do 58 to się wzięłam za siebie i zeszłam na 51, ale niestety doopa to mi została już większa i rozepchana i uda też. Jak zaszłam w 3 ciążę (drugą poroniłam) to ważyłam około 53-54 kilo i tym razem nic nie spadło, bo nie wymiotowałam tak bardzo jak w pierwszej. Do porodu było mnie tym razem 68-69. Po porodzie 59. Zeszłam do 57, ale potem dobiłam do 63!!!!!! teraz walczę z tą górą sadła co mnie obrosła. A moje koleżanki zaraz po porodzie w ciuchach sprzed ciąży latają, nogi jak patyki, obżerają się czym popadnie.
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
17 listopada 2010, 19:14
Tak to już jest że raz jest gorzej a raz lepiej. Jedni muszą mieć lepiej by inni mieli gorzej :( kiedyś nie rozumiałam jak można się odchudzać, nie miałam z tym problemu, a później echh szkoda gadać. To zależy od genetyki, od tego na co chorujemy, co jemy, ile mamy ruchu :( jedni odrazu chudną inni w ogóle nie mogą, albo jeszcze ważą więcej niż wcześniej
- Dołączył: 2007-08-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1138
17 listopada 2010, 19:26
Hej! Ja tez pracuje nad forma po ciąży. Przed ważyłam 49kg, przytyłam 11kg. Teraz ważę 48-49kg, ale mam fatalny brzuch
Staram się go pozbyć i ujędrnić ciało, ale to naprawdę niełatwe.