- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
17 listopada 2010, 10:15
Dużo kobiet nie może wrócić do formy po ciąży ja przytyłam ponad 36 kg :( później odchudzałam się, schudłam 28 ale gdy zaczęłam mieć problemy z hormonami to znów przytyłam. Odchudzajmy się mamuśki :) by czuć się lepiej dla siebie i dla innych. Bo ja np. mam problem by latać za dzieckiem bez zadyszki :( Macie jakieś pomysły ? Może jakiś klubik ??? pod tytułem "odchudzamy mamy" ?
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
4 lutego 2011, 20:29
te posty powinny byc odwrotnie:)
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: -
- Liczba postów: 1409
4 lutego 2011, 21:57
mamuska sheli ruszy ruszy w końcu !!! Słuchajcie limeryk u niej po jakim czasie poszło dalej dopiero:) także cierpliwości:)
- Dołączył: 2005-08-30
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 246
5 lutego 2011, 09:10
witajcie, pamiętajcie, nawet, jak waga stoi, to organizm walczy i centymetry spadają. trzeba cierpliwie przeczekać, nie poddawać się!! żeby nie zmarnowac tego, do czego już doszłyśmy!!
u mnie dziś na zielono paseczek, myślałam,że nie dam rady, bo brakowało mi trochę do wagi zaplanowanej, ale dziś rano piękna niespodzianka :))) zaliczyłam 2 krok milowy - cokolwiek to znaczy. dla mnie liczy się to,że waga spada, centymetry też, czuję się coraz
lepiej ze sobą i inni też zauważają, że chudnę. bo ja w ogóle jestem
jakaś ubita i inni dają mi przy moich 164 cm wzrostu najwyżej 67 kg, a
dziś na wadze już tylko 70,7. tym bardziej cieszy mnie, że widać ubytek
:) wchodzę z luzikiem w rozmiar 40 (na początku odchudzania z tą dietą i
ćwiczeniami był rozmiar 44). moje fajne ciuszki rozm. 38 czekają
cierpliwie w szafie...
trzymam za Was kciuki kobietki, damy radę!!!!
- Dołączył: 2006-01-07
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 188
5 lutego 2011, 21:40
W jednym programie mi pisze, że w ciągu miesiąca schudłam 3,7 kg w tym 3,5 w ciągu ostatnich 5 dni. Ja wiem, że to efekt wcześniejszej pracy, ale sądzę, że jakbym widziała co tydzień ten kilogram mniej na wadze, to chyba nie cieszyło by mnie aż tak. Jak te 3,5, kiedy już byłam na smutno pogodzona z tym zastojem...
Wytrwajcie!!!
Edytowany przez limeryk 5 lutego 2011, 21:40
- Dołączył: 2005-08-30
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 246
8 lutego 2011, 00:49
witajcie wietrzną nocą ;)
coś spac nie mogę...
jak tam, co u Was, moje drogie?? wytapiacie tłuszczyk? /oprócz Ciebie, Mamusiaaa, oczywiście ;) /
u mnie powolutku, ale systematycznie w dół... :) i oby tak dalej!! mam czas do maja ;)
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: -
- Liczba postów: 1409
8 lutego 2011, 09:32
hehe ja na razie nie...ale już się nie mogę doczekać:D
ciekawe ile stracę po porodzie:D
na koniec pierwszej ciąży ważyłam jakieś 105 kg...a potem nie miałam jak sprawdzić zaraz po szpitalu ile spadło...i pamiętam , że pierwszy raz ważyłam się na imieninach mojego dziadka...pod koniec kwietnia czyli po miesiącu i było (SZOK) 83 kg!!!!!!! oby tym razem tak poszło:P
9 lutego 2011, 10:41
hej dziewyny , jak mija poranek??jak wasze dietkowanie??
milego dnia zycze
- Dołączył: 2009-09-23
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 371
9 lutego 2011, 12:37
u mnie nadal postój, nie potrzebnie kasę wydałam na ta dietę :( nie schudne tyle co chciałam do ślubu :(
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: -
- Liczba postów: 1409
9 lutego 2011, 12:50
sheli a kiedy dokładnie ślub? i jaki miałaś plan???:)