Temat: Powrót do formy po ciąży !!!!

Dużo kobiet nie może wrócić do formy po ciąży ja przytyłam ponad 36 kg :( później odchudzałam się, schudłam 28 ale gdy zaczęłam mieć problemy z hormonami to  znów przytyłam. Odchudzajmy się mamuśki :) by czuć się lepiej dla siebie i dla innych. Bo ja np. mam problem by latać za dzieckiem bez zadyszki :( Macie jakieś pomysły ? Może jakiś klubik ??? pod tytułem "odchudzamy mamy" ?
mi sie marzy moje 52 czyli 9 kg minimum wiecie od 2 tygodni zrezygnowałam z pieczywa kupowanego i sama piokę chlebek(składa sie praktycznie z siemia lnianego, pładków owsianych ,otrębów i pestek i troszeczke mąki żytniej )jest przepyszny i długo świeży.Ao brzuszku nie wspomnę

hej

Julianna27l - witamy w  gronie mam zmagajcych sie ze kilogramami walcz razem z nami.....

Jaaaa- a masz ta maszyne do pieczenia chlaba?czy w piekarniku?bo wiele osob zachwala  maszyne do pieczenia chleba, i jestem bardzo ciekawa?:)

 

mozna sie jeszcze dołaczyć ?w ciaży przytyłam 17 kilo z 85 do 102 trochę spadło ale jeszcze drugie tyle zostało
Pasek wagi
hejj karolinabialek miałam tą maszyne ...i oddałam znajomej gdyż chleb wcale niewychodził aż taki dobry a pozatym ciągneło to prądu ,że hohoho :) mam super przepis i piokę go w zwykłym piekarniku wychodzi pycha
gosia8103   :) jasne że tak :) staramy sie tu motywować, czasem jakieś porady :) podobnie ważyliśmy tylko, że ja przytyłam 36 i ważyłam 107 :( do porodu bleee czas na walkę z wagą :) piszemy sobie tu co tydzień jakie kto ma wyniki, staramy się nagradzac lub jakoś karac jesli się nie uda, ale nie każdy musi :)

jaaaaa   to podaj ten przepis :) czekamy

wszystkie sypkie składniki mieszamy ze sobą .Z tych 7 szkłanek wody około 1 wlewamy do zakwasu (ja mam zakwas w słoiku i tak też daje koleżankom)i potrząsamy aby wymieszał sie z wodą  następnie dodajemy wymieszany zakwas i resztę wody .Wszystko mieszamy przez około 5-10 min wyrobionym ciastem napełniamy blaszki wysmarowane margaryną (wypełniamy 3/4).odstawiamy na całą noc do rośniecia dla mnie wychodzą 3 duże blaszki do keksa .pieczemy 1,5-2 godz w 200 stopniach bardzo długo jest świeży  czasem dodaę troszkę śliwki suszonej drobno pokrojonej

 

1 szklanka otrębów  1 szklanka płatków owsianych 1 szklanka pestek słonecznika 1 szklanka siemia lnianego  5 szklanej mąki żytniej 6 szklanek mąki pszennej 7 szklanej ciepłej wody  1 łyżeczka soli  2 łyżeczki cukru  iZAKWAS

 

 

Hej dziewczyny! Bardzo chętnie dołączę do tematu, ja również przytyłam po ciąży :/ jeszcze tyle to nigdy nie ważyłam, a przed ciążą ważyłam już koło 75 więc pozornie 10 kg tylko, ale ja chce wrócić do wyglądu sprzed kilku lat, kiedy poznałam męża... ważyłam wtedy 65 i laska była nieziemska... Więc 20 do pozbycia się :) A przynajmniej te 10 musowo :)
i  jak panie idzie ? jak po ważeniu ? ile która zgubiła ?  mi niestety  sie nie udało :(  kara to to, że poszłam do filharmonii z mamą z okazji dnia babci :( normalnie porażka, muszę wziąć  się w garść .... na początku tak pięknie było a teraz :(  waga stoi może kilka gram mniej a nie kg :( tygodniowo :(
dziś mija 51 dzien siły błonnika
na dziś zaliczone: 16/330 dni bez słodyczy i 10/310 godzin aktywności fiz.
mało ćwiczeń, ale uwierzcie - sił mi brak, jak wracam z pracy... wiecie przecież - trzeba ogarnąć dom, ugotować obiad, pobawić się z dziećmi - i czasami nawet fizycznie już brakuje czasu - po godzinie 22 ja już odpływam :(
ale optymistycznie - -1 kg w tym tygodniu :) (może byłoby więcej, gdybym więcej ćwiczyła...)
dieta idzie dobrze, szczerze to już nawet nie zawsze patrzę w jadłospis na dany dzień, jem to, co mam w lodówce :) to już taka dietetyczna rutyna - i to mnie cieszy. oby tak dalej :) i oby do wiosny ;)
ps. już coraz bliższe rozstanie z 7 z przodu - nie myślałam, że tak długo przyjdzie mi na to czekać, ale też się do tej 7  nie przyzwyczaiłam :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.