Temat: Jak zmotywować się do ODCHUDZANIA???

mnie pomaga myślenie, że jak się TERAZ wezmę, to latem będę hot laska a poza tym chciałabym zawsze być zdrowa i staram się jeść zdrowo, by czuć się dobrze

A nie chciałabyś skorzystać z pomocy dietetyka?

To przyjdzie z czasem, uwierz :) do niedawna miewałam dni, kiedy chciałam coś ze sobą zrobić ale nic nie robiłam w kierunku zmiany, dopóki przyszedł moment, kiedy powiedziałam STOP. rzuciłam w kąt to, co wydawało się niemożliwe do odstawienia i trzymam się nowych zasad- i jest mi super :) Musisz przecierpieć dni, w których będziesz szukała wymówek, by nie zacząć się odpowiednio odżywiać albo regularnie ćwiczyć i w końcu się przełamiesz i dostaniesz powera do działania, bo znajdzie się motywacja;) na chwile obecną jej nie masz, albo jest za słaba.. :)

Chce sie sobie podobac

Pomyśl jak latem będziesz zazdrościć szczuplejszym od Ciebie. Jak będziesz żałować że od nowego roku nie wzięłaś sie za siebie. 

Teraz jest dobry czas na odchudzanko (i tak wyglądamy jak bałwany w tych grubych zimowych kurtkach hehe) a na wiosnę/lato jak zdejmiemy to zimowe odzienie , pomyśl jak będą patrzrec na ciebie z zazdrościa uhuhuhu

"ŻLe czy dobrze okaże sie później ,  ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Wierz mi.., żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania ,wahania.
czynów czy decyzji, choć niekiedy przynosza smutek - nie żałuje sie !"
jaki wniosek prosty- działać.

Co to znaczy, że nie umiesz? Nie umiesz mniej jeść?

a widok w lustrze Cię nie motywuje? Bo mnie to najbardziej....

Ja zrobiłam sobie w pokoju tablicę motywacji.:) Przypięłam do niej jakieś motywujące mnie napisy i zdjęcia dziewczyn z idealnymi figurami. To samo na lodówce.:) Mi pomaga. Do tego prowadzę sobie dziennik i wystawiam oceny za odżywianie i jak widzę, że w tygodniu mam same 5 to jestem z siebie niezmiernie dumna.