Temat: Schudnąć 15 kg do Wakacji :)

Witam. Czy są może chętne osoby żeby razem powspierać się w odchudzaniu? Do wakacji jeszcze dużoo czasu i możemy razem się motywować i dzielić efektami odchudzania.
15 kg to chyba realny cel do 1 lipca tego roku ? 
Pozostały 23 tygodnie :D 

Zapraszam chętne osoby :D
Możemy zrobić tabelkę i ważyć się raz w miesiącu :) 

Ja zaczynam:

18 lat (za miesiąc 19)
161 cm wzrostu
około 69 kg
cel : 54 kg ( a jak się uda to nawet 50 )


Działacie ze mną? :D


Tabelka:


Waga zaznaczona na:

zielono- oznacza spadek :)
Na pomarańczowo- bez zmian
na czerwono- wzrost wagi

Mi też coś słabo idzie to 'chudnięcie'.. w miesiąc zaledwie 2,6 kg mniej -.-
Pasek wagi

Karolinka8709 napisał(a):

a ja wykupiłam dietę smacznie dopasowaną. od jutra zaczynam. i liczę na spektakularne efekty :P

Zapłaciłaś to i masz prawo wymagać :D 
Ja nawet nie próbuję kupować diet bo potrzebuję szybko przyrządzać jedzenie bo mi się nie chce gotować dużo ;p A zazwyczaj takie kupne diety są czasochłonne i dużo kasy trzeba wydawać na produkty :(
Jak ją przetestujesz to daj znać jakie są Twoje wrażenia z jej stosowania :)

Jasmin777 napisał(a):

Mi też coś słabo idzie to 'chudnięcie'.. w miesiąc zaledwie 2,6 kg mniej -.-

To i tak więcej ode mnie schudłaś :D A poza tym masz już niską wagę biorąc pod uwagę wzrost więc się nie dziw, waga będzie Ci coraz powolniej niestety spadać :( A ja dalej mam nadwagę :( Muszę wziąć się w garść :D
Schudlas juz bardzo duzo moje gratulacje napewno Ci sie uda! Mozesz mi zdradzic ktory plan diety stosujesz ja zaczelam ze smacznie dopasowana I jak narazie po pirwszym tygodniu porzaka 0,5 do przodu :(((((( Tez chce zrzucic 15 kg tyle tylko ze do maja Xxx
no ja właśnie też się muszę ogarnąć, jak już zjadę z 60 kg to będę dużo spokojniejsza... ale co jeśli kg nie lecą w ogóle prawie :( w piątek się ważę, bo wtedy mi wypada koniec 1 levelu 30DS z Jillian, ale ważyłam się w między czasie, co prawda wieczorem i w ubraniach, ale było 66 zawsze :( 
hej, no ja też mam nową smacznie dopasowaną :) i też marzę o -15 kg :) jak na razie to jestem zadowolona, zważę się dopiero w niedzielę, to będę wiedzieć czy coś schudłam :) 
spam
Hej laski ! Co tam u was? Widzę że cisza w grupie powoli się robi :( Ja nie zapomniałam o was i wpadam kiedy mogę, miałam zapieprz w tygodniu i miałam wybór, Vitalia albo ćwiczenia no i wybrałam ćwiczenia... włączyłam komputer po tygodniu nieobecności. Mam nadzieję że grupa nie umrze i będziecie się odzywały co jakiś czas i zdawały relację jak wam idzie! :)
Trzymajcie się, ja teraz lecę poćwiczyć :D
już za parę dni ważenie ;) 
Hejka :) Ja się dalej trzymam, co prawda bez ćwiczeń, ale kg lecą :P
Zazdroszczę, ja na razie się nie ważę. Jem pełno syfu od dwóch dni.
Dzisiaj np.
 na śniadanie: banan, orzechy ziemne, czekolada na gorąco
II śniadanie: bułka z masłem i polędwicą
Obiad i kolacja : 7 placków ziemniaczanych ! (takie małe) z ketchupem albo jogurtem greckim i cukrem :(
+z 5 ciastek delicji

Dno.... jestem wkurzona bo bym chciała schudnąć ale walczę sama ze sobą, chcę jeść na co tylko mam ochotę a tymczasem odmawiam sobie i się rzucam na jedzenie... nie nie mogę się poddać. Jutro już będzie lepiej z jedzeniem.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.