© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 października 2010, 11:11
Tak jak pisze w temacie poszukuję osób chętnych do wspólnego odchudzania się i
wspierania w trudnych chwilach siebie wzajemnie. Nie będzie to odchudzanie które ma na celu rywalizację..bo sama po sobie wiem, że zmniejsza to motywację do dalszego odchudzania. I pewnie każda z nas po paru tygodniach by zrezygnowała a przecież tego nie chcemy :)
Chodzi o to aby pisać tutaj o naszych przeżyciach z dietą i nie tylko... bo przecież wokół samej diety świat się nie kręci.
Wymieniać się poglądami, przepisami (oczywiście na jakieś mało kaloryczne przekąski), pisać o ćwiczeniach, o ich efektach...itp. :)
To jak ? Są chętni ?
Myślę, że wspólnie będzie nam napewno łatwiej osiągnąć sukces.
A jak widać w temacie dieta kończy się wraz z Nowym Rokiem... więc będziemy idealne akurat na Sylwestra i
Nowy Rok zaczniemy z nowym podejściem do życia :)
30 października 2010, 11:15
30 października 2010, 11:49
30 października 2010, 12:05
30 października 2010, 12:47
Jeśli mozna ja też chętnie się dołącze :) Akurat w styczniu wracam na tydzien do PL tak więc chcę wrócić już szczuplejsza :) Ja jestem niby na diecie od poniedziałku z wpadką w czwartek wieczorem, ale wczoraj dzieki gwizdexa która do mnie przyjechała wieczór minął bardzoooo dietetycznie :) I weekend też taki będzie bo dzięki niej zaczynam jeść zdrowiej :)
Tak więc kochane od poniedziałku startujemy :)
Moje cele to do 25.listopada - 5kg, i potem do 25. grudnia kolejne - 5 kg :) tak więc trzeba już zacisnąć pasa ;)
Pozdrawiam :):):)
30 października 2010, 12:47
30 października 2010, 12:55
Szkoda, że nie najchudszej. Zależy mi na przepisach bo często mnie dręczy pytanie "Co dziś zrobić na obiad?" a odpowiedź Mojego brzmi "Nie wiem".
A później marudzi. 30 października 2010, 14:36
