Temat: Cel: chudsza o 20 kilo do maja 2014

dieta wykupiona, klamka zapadła :)   od niedzieli startuję bo w sobotę będę mieć jadłospis..

ja mam jutro wazenie ale cos mi sie wydaje ze polecialam z wagi.ten tydzien to byl istny koszmar;(

czemu koszmar??

to daj jutro znac jak poszlo

zmarł mój teściu:(ten tydzień wszystkie soki ze mnie wyssal:(do tego był caly zawalony....a jeszcze się nie skonczyl. zero chwili dla siebie.

na wadze jak widać 62,5....jeden pozytyw:)

Marzenko przykro mi:( A co do wagi to gratuluję, ja startuję jutro, już przygotowałam na jutro produkty i zobaczymy jak mi pojdzie :)

Trzymam kciuki.troszke dyscypliny,samozaparcia i będziesz zadowolona tak jak ja.Powiem szczerze ze male odchyly mi się zdarzają szczególnie w tym tygodniu, bo nie mamy kasy i mało co jest w lodowce:(ale komponuje posiłki najlepiej jak potrafie:)

do swiat marzy mi się 60kg.....a potem zostaną 3 i skupie nie na utrwalaniu  i modelowaniu sylwetki. tak jak wspomniałam dieta i ćwiczenia to dla mnie za dużo:(

w porządku.kilka spraw sobie wyjasnilismy... z reszta cała ta sytuacja z jego tata tez wiele dała do myślenia i zbliżyła nas.66 realny cel:)trzymam kciuki