Temat: po 4 kg mniej w miesiąc

Aniufa, dziś rano ważyłam 56, ale to pierwszy dzień @. Na początku było 60,5 więc i tak jest dobrze. To dopiero 3 tygodnie:)

Poza tym, dziewczyny,  muszę się Wam pochwalić:D. Mam niemiecki z takim chłopakiem fajnym z innego kierunku i tak od miesiąca wymienialismy sie spojrzeniami i uśmiechami. A w życiu z nim nawet nie gadałam. Ostatnio zamierzałam do niego podejść i go zaprosić na moją imprezę urodzinową, ale po prostu brakowało mi odwagi. A ostatni niemiecki miałam w ten czwartek i nie trzeba było na niego w ogole przychodzic. Przyszło 5 osób, w tym ja i on:). Przed zajęciami zaczął ze mną rozmawiać i pomyślałam sobie że zaczepię go po zajęciach i go zaproszę, ale on uciekł w trakcie zajęć, tzn. musiał iść bo zapomniał że wziął klucze współlokatorowi. No i wieczorem uruchomiłam siatkę znajomych i po zaangażowaniu w szukaniu jego numeru tel 8 osób, zdobyłam ten numer:)

tusia709 nono:) To będę trzymać kciuki tego 4 lutego. A co do uwodzenia...zapomniałam jak to się robi bo jestem z chłopakiem od 4 lat ;)  aniufa tak miałam urodzinki 28 stycznia :)

no to Pixi wszystkiego najlepsiejszego - przede wszystkim schudnięcia do tych 54 kg ;D i skończenia szkoły, i powodzenia w życiu osobistym ;)) ja też zapomniałam, bo także jestem z chłopakiem od 4 lat :P i również ttrzymam kciuki 4 lutego.. nie mogę doczekać się końca sesji, by w końcu znowu przejść na Dukana;p ;)

Wiem że nie ma się czym chwalić ale i tak daję linka:

dziewczyny!:)
jestem spowrotem, siedziałam w szkole 9 dni ;/ tak tak, studia zaoczne ;] i tak długi zjazd jeden mamy heh;/
na wadze mam nadzieje mniej, bo nawet czuje w spodniach:)
jutr rano stane to dam znac, zeby tylko choelra sie nie okazało, ze nie ma postepów! :(
cały tydzien diete miałam mega, prawie nic nie jadłam, no i ćwizcen dużo, co drugi dzien basen, co drugi aerobik, raz siatkówka
także jestem dobrej mysli;d

Pixi, spóxnione zyczenia Kochana! :):*
Tusia, działaj działaj;d

u mnie tez waga w dol. przez te studia :)) dzis 62,5 :P jeszcze pol i brak nadwagi;p oby tylko spadalo dalej a nie roslo :PP ja ze swoim chlopakiem 3 lata :P tez nie umiem juz uwodzic chyba :P chociaz moj uwaza ze wystarczy ze spojrze i juz uwodze hhehe
. trzymam kciuki by wszytsko poszlo po twojej mysli :**

Widzę że tu prawie wszystkie dziewczyny facetów mają i to spory kawał czasu ;) Tusia zawróć w głowie temu kolesiowi, na pewno potrafisz ;) Dziewczyny a wy mieszkacie ze swoimi???

my niezbyt długo jesteśmy razem - 3 miesiące:) ale w sumie już od czerwca intensywnie do tego zmierzało;d
eeeeej no nie! na wadze 63,1 nadal:( nic nie drgnęło.. ;/ ale raczej wydaje mi sie, że poprostu wczoraj troszke wieczorem sie najadłam i nadrobiłam;d
zjadłam kilka kawałków ciasta popołudniu, normalny obiad, kolacje hehe ;p

dzisiaj zamiast na trening, uderzam do dentysty, bo umieram z bólu prawie;p boli i boli, ósemka... ;/

Pixi, pokukałam na Twoje fotki, jezuuusieńku, chciałabym mieć takie boki i taką dupeczke, bez kitu.
nogi też masz fajne, troche z tymi udami przesadzasz, w paranoje popadasz, zdecydowanie:)

tak, mieszkam ze swoim na studiach ;)) ponad rok... niestety, w wakacje nie ;(